Putin wynajął armię informatyków, graczy i specjalistów IT do programowania pocisków manewrujących, które atakują cywilne cele na Ukrainie.
Młodzi mężczyźni i kobiety, z których wielu ma doświadczenie w grach komputerowych, wchodzą w skład Głównego Centrum Obliczeniowego Sztabu Generalnego sił zbrojnych Rosji. Mają biura w siedzibie resortu obrony w Moskwie oraz w kwaterze Admiralicji w Petersburgu.
Ile zarabiają specjaliści IT na usługach reżimu?
Dziennikarze śledczy z Bellingcat ustalili, że w skład zespołu wchodzą zarówno zawodowi wojskowi, jak i cywile. Najmłodsi mają 24 lata. Zarabiają dwa tysiące funtów miesięcznie, znacznie więcej od przeciętnego Rosjanina.
Organizatorem zbrodniczych ataków i szefem tej grupy jest podpułkownik Igor Bagniuk. To on zaplanował między innymi atak na Ukrainę 10 października, w którym zginęło ponad 20 cywilów, a setka została ranna. Przekazywał rozkazy od generała dywizji Roberta Baranowa i pułkownika Jewgienija Kapszuka.
Jego grupa liczy 27 osób i jest podzielona na trzy podzespoły, z których każdy programuje określony rodzaj pocisku. Ich tożsamość ustalono na podstawie danych osobowych, w tym zapisów telefonicznych rozmów uzyskanych na czarnym rynku.
Zespół Bagniuka z doświadczeniem z Syrii
Niektórzy z nich pracowali także w rosyjskim centrum dowodzenia wojskowego w stolicy Syrii, Damaszku, w latach 2016-2021, kiedy to siły Putina rozmieściły w tym kraju pociski manewrujące.
W Syrii był również Bagniuk, który organizował niszczycielskie naloty na Aleppo w 2016 roku.
Jedną z najdziwniejszych informacji, jakie odkryto na temat Bagniuka, było to, że próbował on sprzedać jeden ze swoich medali na rosyjskim odpowiedniku eBaya. Medal, przyznany za „wkład w organizację Igrzysk w Soczi”, który otrzymał w 2014 roku, był wystawiony na sprzedaż za 6500 rubli, czyli 93 funty.

dś