Trwa trzeci indywidualny konkurs cyklu Raw Air. Tym razem w Trondheim. Warunki na skoczni pozwalają oddawać dalekie skoki. Na tyle, że organizatorzy mieli wątpliwości, czy będą w stanie tak obniżyć belkę, by próby zawodników były bezpiecznie. Ostatecznie zdecydowali się na drugą pozycję. Obniżyli ją dopiero przed skokiem Stocha.
Mimo to trzykrotny mistrz olimpijski skoczył najdalej. Wylądował dopiero na 146. metrze, ustanawiając rekord skoczni. Poprzedni -145,5 m - należał do... Roberta Johanssona, który ustanowił go parę minut wcześniej.
Stoch prowadzi po pierwszej serii. Ma 3,4 pkt przewagi nad Johanssonem. Trzeci jest Stefan Kraft, ale on do Polaka traci aż 9,9 pkt.
Pozostali Polacy także nieźle się spisali. Dawid Kubacki jest ósmy, Maciej Kot 11., Piotr Żyła 14., Stefan Hula 17, a Jakub Wolny 27.
Trwa druga seria.
Cykl Raw Air zakończy się konkursem lotów narciarskich w niedzielę. Liderem jest Stoch.