- Pomysł, by rozpocząć procedurę rejestracji pojawił się już w lipcu, gdy zaczęto mówić, że być może w wyborach będą mogły uczestniczyć wyłącznie partie polityczne – mówi poseł MN Ryszard Galla. - Staraliśmy się być przezorni. Wniosek razem ze statutem partii i podpisami ponad 1000 osób został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie (co nie znaczy, że osoby, które udzieliły poparcia należą do partii). Spodziewamy się, że rejestracja nastąpi przed końcem 2017 roku.
Twarzami ugrupowania są - obok Ryszarda Galli – członek zarządu województwa Roman Kolek oraz starosta opolski Henryk Lakwa.
- Jeśli będzie można wziąć udział w wyborach tylko jako partia, wystartujemy. Jeśli nie, być może wcale nie będziemy tego ruszać i pozostaniemy przy formule Komitetu Wyborczego Wyborców Mniejszość Niemiecka - dodaje poseł.
- Uważamy, że w partii regionalnej może być duża siła - ale łatwo nie będzie, bo nasz elektorat nie jest przekonany do głosowania na partie - dodaje Roman Kolek. - Z drugiej strony, chcemy zaproponować coś więcej. Nasze założenia dotyczą także chrześcijańskiej tradycji, demokracji, uznania zasad konstytucji i dbania o nasz region oraz reprezentowania wspólnoty regionalnej. Uważam, że sytuacja na polskiej scenie jest na tyle złożona, że należałoby naszych wyborców przekonywać, że to jest dobre wyjście, a polityką trzeba się interesować. Wierzę, że jest wielu ludzi nie nastawionych wąsko, nacjonalistycznie. Jestem członkiem mniejszości niemieckiej, ale czuję się także Polakiem i uważam, że jestem godny reprezentowania wszystkich obywateli. Uważam, że to jest alternatywa wobec walczących ze sobą twardo partii politycznych.
Zobacz też: Opolskie Info [24.11.2017]