Robert Biedroń przyjechał do Poznania, by promować swoją książkę "Nowy Rozdział", w której m.in. opisuje Polskę, jaką chciałby tworzyć. Spotkał się także z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem, jednak jak podkreśla, jego uwaga koncentruje się na tworzeniu nowego ruchu politycznego.
- Jeżdżę po Polsce i rozmawiam z ludźmi, którzy razem ze mną piszą program. To jest kapitał, który trzeba wykorzystać. Ci ludzie nie czują, by na dzisiejszej scenie politycznej mógł reprezentować ich ktoś inny. Razem chcemy pokazać, że inna polityka jest w Polsce możliwa - mówi Robert Biedroń.
Nowy rozdział Roberta Biedronie rozpocznie się 3 lutego. Do tego czasu powstaną bowiem struktury ruchu w każdym powiecie w kraju. Napisany zostanie także program.
- To, co dziś dzieje się po stronie opozycji, niestety nie wykorzystuje całego potencjału i marzeń Polaków - mówi Biedroń i jednocześnie zapewnia, że wystartuje w wyborach zarówno do Europarlamentu, jak i polskiego parlamentu.
Czytaj także: W Biedronkach brakuje Słodziaków. Będą nowe dostawy?
- Jestem odpowiedzialny za ten projekt i nie mogę dopuścić do tego, że lista, którą tworzę, będzie osłabiona brakiem mojej obecności. Zbiorę najlepszą drużynę. Dziś nawet nie możemy marzyć o tym, by ludzie, którzy są w Europarlamencie godnie reprezentowali Polskę, bo połowa z nich nie jest w stanie powiedzieć słowa po angielsku. Ja będę tworzył drużynę od podstaw - dodał Robert Biedroń.
Jakie będą główne założenia jego programu? Jak mówi, na spotkaniach, które organizuje, zawsze pojawiają się podobne głosy.
- Pierwszy to rozdział państwa od Kościoła. Ten postulat pada na każdym spotkaniu. Po drugie - walka ze smogiem. Wiemy, że umieramy z powodu smogu, boimy się go i chcemy, by politycy się tym zajęli. Pozostaje także kwestia dobrej edukacji, zdrowia i równouprawnienia kobiet, które chcą wreszcie decydować o własnym zdrowiu i życiu - wyjaśnia Robert Biedroń.
Zobacz też:
Stara Rzeźnia w Poznaniu: Tak wygląda w środku. Już wkrótce ...
POLECAMY:
Robert Biedroń we Włocławku na spotkaniu z mieszkańcami: