Rosja: 15 lat więzienia za informację o "wojnie na Ukrainie"

Kazimierz Sikorski
SERGEY BOBOK/AFP/East News
Nazywanie działań Rosji na Ukranie "wojną" będzie uznawane przez Moskwę za "fake news" i grozić będą za to drakońskie kary. Komisja rosyjskiego parlamentu już zarwierdziła projekt, zgodnie z którym za w rzeczywistości prawdziwą informację grozi nawet długoletnie więzienie.

Do rosyjskiej Dumy wpłynął projekt przepisów, który przewiduje nawet 15 lat więzienia za "fake newsy" o działaniach wojsk Rosji w Ukrainie.

Zdaniem Moskwy nazywanie tych działań "wojną" jest "fake newsem". Z tego powodu władze nakazały zamknąć jedną stację radiową, kanał telewizyjny i kilka portali internetowych.

Proponowana nowelizacja, jak podał Wasilij Piskariow, poseł niższej izby Dumy Państwowej, zakładają kary do trzech lat więzienia za przygotowanie informacji, które ustawa określa jako "fake newsy" i od 5 do 10 lat za ich szerzenie, jeśli rozpowszechniane są przez internet bądź przez grupę ludzi.

Najwyższa kara, 15 lat grozić będzie tym, którzy rozpowszechniając informacje, o których wiedzą, że są nieprawdziwe, a ich skutki są "społecznie niebezpieczne".

Zdaniem Piskariowa poprawki powinny zostać przyjęte w trybie błyskawicznym na najbliższej sesji parlamentu, która odbędzie 4, 9 i 10 marca.

Izba parlamentu w drugim czytaniu miałaby również projekt ustawy o odpowiedzialności karnej, w tym pozbawienia wolności do trzech lat, za wezwania do nałożenia zagranicznych sankcji na Rosję.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl