Rosjanie ostrzelali ukraiński klasztor. Nowicjusz zmarł na atak serca w wyniku fali uderzeniowej

Marcin Koziestański
Klasztor w Ladawie został zaatakowany przez rosyjskie rakiety
Klasztor w Ladawie został zaatakowany przez rosyjskie rakiety fot. wikipedia
Leżący w obwodzie winnickim klasztor w Ladawie został zaatakowany przez rosyjskie rakiety. W wyniku ataku zmarł jeden z mnichów - 59-letni nowicjusz Wadym. Na jego ciele nie znaleziono ran, ale zginął w wyniku następstw fali uderzeniowej.

Jak powiedział opat klasztoru o. Antoni w komentarzu dla „Ukraińskiej Prawdy”, mężczyzna prawdopodobnie zmarł na atak serca.

- Nie odniósł żadnych obrażeń fizycznych. Była bardzo silna fala uderzeniowa, a jego serce nie mogło tego znieść, prawdopodobnie był bardzo przestraszony – stwierdził ojciec Antoni.

Według opata Wadym pochodził z Kijowa, a w klasztorze przebywał od 4 lat. Nie miał rodziny, oprócz niepełnosprawnej siostry, która nawet nie mogła przybyć na pogrzeb.

- W czasie ataku uszkodzony został ołtarz, wybitych zostało kilka okien – opowiadał o skutkach ostrzału ojciec Antoni.

Klasztor Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego w Ladawie według legendy został założony w 1013 roku przez Antoniego Pieczerskiego. W 1930 roku splądrowany i zniszczony przez bolszewików, odrodził się dopiero w 1998 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
A wszystko z błogosławieństwem niejakiego Cyryla.
b
biskup H
No to teraz Franek z Watykanu sie wkurzy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl