Szczątki rosyjskiego księcia zabrane z Ukrainy
Szczątki XVIII-wiecznego księcia zostały zabrane z katedry na Ukrainie wraz z innymi zabytkami - przyznał prorosyjski urzędnik.
Żołnierze Putina zabrali pomnik Grigorija Potiomkina, rosyjskiego feldmarszałka, głównodowodzący w wojnie z Turcją w latach 1787-1792, oraz torbę zawierającą jego czaszkę i kości z katedry św. Katarzyny w Chersoniu, aby je ochronić przed wrogiem.
- Zabraliśmy szczątki świętego księcia, które znajdowały się w katedrze św. Katarzyny. To była moja decyzja - oznajmił Władimir Saldo, szef wspieranej przez Kreml administracji w okupowanym przez Rosję Chersoniu, przyznając, że Rosjanie kradną kulturalne i historyczne dzieła na Ukrainie. - Wszystkie relikwie powrócą na swoje miejsce – dodał.
Kim był Grigorij Potiomkin?
Potiomkin w XVIII wieku był wodzem, który chciał zbudować Nową Rosję dla swojej kochanki Katarzyny Wielkiej i zaanektował Krym w 1783 roku. Założył też Odessę i Chersoń na terenie dzisiejszej Ukrainy.
Wielkim wielbicielem tego dowódcy jest Putin, który często przywołuje swoją wizję przywrócenia utraconego imperium rosyjskiego.
Powołany przez Rosję regionalny rząd Chersonia przeniósł się na lewy brzeg rzeki Dniepr w oczekiwaniu na nasilenie walk między Ukrainą a siłami okupacyjnymi. Politycy lojalni wobec rosyjskiego despoty powiedzieli, że ewakuowali z tego obszaru dodatkowe 70 000 osób. Kijów podaje, że liczba ta obejmuje część obywateli Ukrainy, którzy zostali przymusowo deportowani do Rosji.

mm