15 lat więzienia za 52 dolary
Rosyjska prokuratura zażądała 15 lat więzienia dla oskarżonej o zdradę stanu Kseni Kareliny, posiadającej zarówno amerykańskie, jak i rosyjskie obywatelstwo. Karelina miała w dniu agresji Rosji na Ukrainę przesłać z amerykańskiego konta 52 dolary funduszowi Razom for Ukraine, poinformowało w czwartek Radio Swoboda.
Oskarżona, twierdzą media powołujące się na sąd w Swierdłowsku, przyznała się do winy. Wyrok ma być ogłoszony 15 sierpnia.
Oskarżona urodziła się w Rosji, ale emigrowała do USA w 2012 roku i uzyskała amerykańskie obywatelstwo w 2021 roku. Karelinie, mieszkała i pracowała w Los Angeles, a do Rosji przyjechała na początku tego roku odwiedzić swoją rodzinę. Kobieta została aresztowana przez Federalną Służbę Rosji (FSB) zaraz po przylocie do swojej drugiej ojczyzny.
Prokuratura nadużywa wojny
Od początku wojny prokuratura coraz częściej zarzuca Rosjanom współpracę z ukraińskimi służbami specjalnymi i finansowanie Ukraińskich Sił Zbrojnych. W 2023 r. liczba spraw o zdradę stanu prawie się podwoiła w stosunku do roku poprzedniego i była niemal dziesięciokrotnie wyższa niż dekadę wcześniej.
W ubiegłym roku za przestępstwa przeciwko podstawom porządku konstytucyjnego i bezpieczeństwu państwa, w tym za zdradę stanu, szpiegostwo i tajną współpracę z obcymi państwami skazano w Rosji co najmniej 862 osoby.
Proces Kareliny jest pierwszym od historycznej operacji wymiany więźniów między Zachodem i Rosją, która odbyła się w ubiegły czwartek w Ankarze. Objęła ona 24 osoby z więzień w siedmiu krajach, w tym w Polsce, oraz dwoje dzieci.
Źródło: