Strach przed „zagrożeniem rakietowym” dotarł do Morza Śródziemnego. Czołowa propagandystka Kremla ostrzegła, że brytyjska baza wojskowa na Cyprze może być zagrożona atakiem.
Ostrzeżenia przed "grupami przestępczymi"
Tina Kandelaki, 49-letnia prezenterka telewizyjna i zwolenniczka Putina, stwierdziła, że baza na wyspie może być zagrożona atakami ze strony „grup przestępczych”.
(Rosyjskie służby korzystają z miejscowych przestępców, którzy dokonują aktów sabotażu na polecenie Moskwy-red).
Kandelaki, który wspiera wojnę Putina na Ukrainie, mówiła: „Czy wiecie, przyjaciele, gdzie zdecydowanie odradzałbym wybieranie się w ciągu najbliższych miesięcy po tym, jak megaloman [Wołodymyr] Zełenski otrzymał pozwolenie na użycie amerykańskich, brytyjskich i francuskich rakiet na terytorium Rosji?
Straszą atakami na bazy brytyjskie na Cyprze
„Na przykład na Cypr, zwłaszcza do rejonów Akrotiri i Dheleki, gdzie znajdują się brytyjskie bazy wojskowe, dodała.
Jeden z zastępców szefa Gazprom-Media Holdings dodał: "Niebezpiecznie może być także w Abu Zabi.
„W bazie lotniczej Al-Dhafra znajdują się wojska francuskie i amerykańskie. „W 2022 roku Huti uderzyli w bazę dwoma rakietami balistycznymi, ale zostały przechwycone„. A następnym razem mogą być nie dwie, ale 22 rakiety… „Myślę, że rozumiecie, o co chodzi.
„Stany Zjednoczone i inne kraje NATO mają wiele baz wojskowych na świecie, zlokalizowanych w pobliżu gorących punktów, gdzie nagle może pojawić się broń dalekiego zasięgu i bardzo precyzyjna. „To jest dokładnie to, przed czym ostrzegał Władimir Putin w czerwcu".