Już w ubiegłym tygodniu, kiedy Ryszard Proksa zasugerował, że „Solidarność” być może przyjmie propozycje rządu, pojawiły się pierwsze sygnały o niezadowoleniu związkowców w całej Polsce.
„To przejaw skrajnej niekompetencji lub służalczości wobec rządu – napisali jako pierwsi związkowcy z Głogo-wa. -Wstyd nam za postawę Ryszarda Proksy. Domagamy się jego natychmiastowej rezygnacji z funkcji przewodniczącego”.
Niedzielne wydarzenia, kiedy okazało się, że „Solidarność” jako jedyna podpisze porozumienie z rządem, mają jeszcze większy oddźwięk. Wielu związkowców jest zszokowanych postawą swojego przewodniczącego. Także ci, którzy znają go osobiście, z działalności w Ostrowcu Świętokrzyskim. Część z nich przyłączyła się w poniedziałek do strajku nauczycieli. Niektórzy - w sumie już kilkanaście osób w kilku szkołach - zadeklarowało swoje odejście z „Solidarności”.
- Do końca nie wierzyłam w to, co zobaczyłam i usłyszałam wczoraj w telewizji. Jednego dnia pan Proksa mówi, że propozycje rządu są absolutnie nie do przyjęcia, a drugiego te same propozycje przyjmuje bez mrugnięcia okiem. Postawiłam nie tylko przyłączyć się do strajku, ale i odejść ze związku Solidarność - mówi jedna z nauczycielek, która obawia się ujawnić swoje dane. Takich jak ona jest coraz więcej.
Ich postawa nie dziwi Wandy Kołtunowicz, szefowej Związku Nauczycielstwa Polskiego w naszym regionie.
- To nie jest działanie związkowca, co zrozumiała część nauczycieli, którzy dziś deklarują odejście - mówi. - Cieszy, że przyłączają się do nas, że nie chcą się dzielić, a jednoczyć we wspólnej sprawie.
Kim jest człowiek, który wywołał w środowisku burzę? Ryszard Proksa radnym powiatowym jest już kolejną kadencję. Zasiada w niej w klubie radnych Prawo i Sprawiedliwość, choć do tej partii nie należy.
W maju 2018 roku został wybrany szefem Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania „Solidarność” na trzecią kadencję. W latach 1999-2001 był wicestarostą powiatu ostrowieckiego z ramienia Porozumienia Samorządowego.
Proksa ma 64 lata, jest żonaty. W oświadczeniu majątkowym, które jako radny złożył na dwa miesiące przez zakończeniem poprzedniej kadencji Rady Powiatu Ostrowieckiego, jako swoje miejsce pracy podaje Krajowy Sekretariat Nauki i Oświaty NSZZ „Solidarność” w Gdańsku. W oświadczeniu majątkowym za rok 2017 deklarował z tego tytułu wynagrodzenie w wysokości ponad 117 tysięcy złotych plus ponad 25 tysięcy złotych z tytułu diety radnego.
Ryszard Proksa radnym powiatowym jest już kolejną kadencję. Zasiada w niej w klubie radnych Prawo i Sprawiedliwość. W maju 2018 roku został wybrany szefem Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania „Solidarność” ma trzecią kadencję. W latach 1999-2001 był wicestarostą powiatu ostrowieckiego.
Z wykształcenia jest nauczycielem wychowania fizycznego, przed wielu laty uczył także przysposobienia obronnego. Nadal figuruje na liście nauczycieli Zespołu Szkół numer 1 imienia Mikołaja Kopernika w Ostrowcu Świętokrzyskim(tak zwany Ekonomik), skąd jest oddelegowany do pracy związkowej. Mieszka w Ostrowcu Świętokrzyskim.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
ZOBACZ INTERAKTYWNĄ MAPĘ STRAJKU NAUCZYCIELI
ŹRÓDŁO: https://niedlachaosuwszkole.pl/
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ Co zrobić z dzieckiem w czasie strajku nauczycieli
Źródło: vivi24
