Rząd szykuje zmiany, aby "naprawić" Trybunał Konstytucyjny
Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński powiedział we wtorek w TVN24, że eksperci i ministrowie pracują nad tym, jak naprawić Trybunał Konstytucyjny. – Kiedy przedstawią propozycję, jak to zrobić, zakomunikują o tym liderzy koalicji rządzącej – mówił.
Z kolei wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w poniedziałek w Polsat News, że w ramach reformy wymiaru sprawiedliwości należałoby przedstawić nowy rozdział konstytucji dotyczący Trybunału Konstytucyjnego.
Wiceminister sprawiedliwości: Powstało wiele propozycji ustawowych
Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (Platforma Obywatelska) pytany przez i.pl o to, czy jako wiceszef resortu sprawiedliwości pracuje nad jakimiś rozwiązaniami mającymi „naprawić” Trybunał Konstytucyjny, powiedział, że „wokół Trybunału Konstytucyjnego już od lat powstało wiele propozycji ustawowych”. – W szczególności jest przecież dobrze znana oficjalnie prezentowana ustawa autorstwa Fundacji Batorego. My swoją działalność w Ministerstwie Sprawiedliwości zaczęliśmy od spotkania ze wszystkimi organizacjami pozarządowymi i zbieramy też pomysły, które oni mają na rozwiązanie chociażby problemu Trybunału Konstytucyjnego – mówił.
Co - zdaniem rządu - wymaga "naprawy" w TK?
Pytany o to, co konkretnie – zdaniem rządu – wymaga „naprawy” w Trybunale Konstytucyjnym, odpowiedział, że „na pewno tzw. dublerów, czyli tych, którzy zostali obsadzeni jeszcze w 2015 roku na zajęte miejsca”. – To jest priorytet – powiedział.
– Są też inne osoby, których legitymacja do zasiadania w Trybunale Konstytucyjnym jest kwestionowana. Mówię tu o kwestii niezależności, bezstronności, a konkretnie o panu Piotrowiczu i pani Pawłowicz. Wielokrotnie swoimi działaniami potwierdzili zasadność tych zarzutów. Podobnie pan prokurator Święczkowski. Wątpliwości co do Trybunału i statusu samej pani Julii Przyłębskiej jest sporo. Zobaczymy, w jakim kierunku ostatecznie zmiany legislacyjne pójdą – wyjaśnił.
Dopytywany, w jakim czasie należy się spodziewać propozycji rządu co do Trybunału Konstytucyjnego, wiceminister sprawiedliwości powiedział, że nie chce operować wiążącymi terminami. – Pewnie stanie się to niedługo, zwłaszcza jeżeli będzie wyraźny sygnał ze strony marszałka Sejmu, że przystępujemy do prac – dodał.
dś
