Wojewoda mazowiecki wydał decyzję zezwalającą na budowę drugiej części odcinka S17 pomiędzy węzłem Lubelska a początkiem obwodnicy Kołbieli.
- Tym samym będą mogły ruszyć prace na ponad 13,5-kilometrowym odcinku od okolic Wiązownej do granicy z kolejnym kontraktem - poinformował w piątek Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.
W połowie lutego wojewoda mazowiecki wydał zrid na początkowy fragment odcinka o długości 1,6 km na wysokości lotniska w Góraszce. Prace wykona firma Strabag.
Koszt inwestycji to 370,5 mln zł. Z siedmiu odcinków, na które podzielono budowę S17 między Kurowem a węzłem Lubelska prace nie ruszyły jeszcze na obwodnicy Kołbieli (GDDKiA czeka ciągle na decyzję zrid).
Wtedy wprowadzono nas do UE obiecując ok. 60 mld euro na polskie drogi. W tamtych latach za
taką kasę można było wybudować całą się autostrad i ekspresówek ale UE szybko zmieniła
przepisy i dziś mimo upływu kilkunastu lat w UE i przeznaczenia wielokrotnie większych
pieniędzy nasze autostrady i ekspresówki nie są zbudowane nawet w połowie. Za to jak się
chwalą Niemcy z każdego przyznanego Polsce na ten cel euro 70-80 eurocentów wraca
do Niemiec. W dodatku państwo polskie niemiłosiernie się zadłuża i wkracza na "grecką ścieżkę
rozwoju". To jest dopiero geszeft.
b
bost
To tak jak z budową mostu na Wiśle w Kamieniu. Lubelskie zrobiło drogę, lubelskie zrobił most ale po drugiej stronie mazowieckie. Most stał bezużytecznie około roku bo mazowieckie po swojej stronie nie wykonało zjazdu z tego mostu
W
W
tak pis oklamuje ludzi.zamiast przyspieszenia hamowanie rozwoju regionu. to samo z s19
P
Paweł
Skandal, żeby tyle czekać na decyzję jakiegoś tam urzędnika. Ta droga już dawno powinna być zrobiona !
A
Antypis
Droga była do niczego, a w Kołbieli tragedia. Od lat tamtędy nie jeżdżę z tego powodu.
P
Pisowiec
Jak do tej pory bylo bardzo dobrze po co budowac jak byla bardzo dobra droga.