Do wypadku doszło w sobotę 19.07 po godz. 23 na wysokości Kina Letniego, niedaleko wejścia na molo. Czerwony osobowy samochód jeździł po Monciaku, staranował stojące na nim stoliki i potrącił 22 osoby.
źródło: TVN24/x-news
- Widziałam jak wjechał na Monte Casino i wjeżdża na Molo - relacjonuje kobieta, która była świadkiem całego zajścia. - Usłyszałam tylko huk kiedy rozbił barierki na molo. Ludzie panikowali, starali się uciec, nikt nie wiedział co się dzieje. Samochód pędził slalomem przez co trudniej było uciec - relacjonuje.
Poszkodowane są aż 22 osoby. Trzy z nich mają poważne urazy kończyn i głowy, pozostali doznali lekkich obrażeń.
Sprawca to 32-letnie mieszkaniec Redy. Próbował uciekać z rozbitego samochodu, auto uderzyło w ławkę na ul. Bohaterów Monte Cassino. -Został jednak złapany przez świadków zdarzenia i przekazany w ręce policjantów – informuje policja.
Mężczyzna wcześniej był notowany m.in. za pobicia i uszkodzenia ciała. Nie został jeszcze przesłuchany. Policjanci skupiają się teraz przede wszystkim na czynnościach niecierpiących zwłoki, czyli przesłuchiwaniu świadków i pokrzywdzonych.
Kierowca był trzeźwy. - Dużo jednak wskazuje na to, że był pod wpływem środków odurzających - informuje rzeczniczka policji. O tym, czy kierowca zażywał narkotyki przesądzą ostatecznie wyniki badań krwi i moczu.
- Wstępna kwalifikacja karna czynu to art. 177, czyli wypadek komunikacyjny. Natomiast wszystko zależy jeszcze od zebranej dokumentacji lekarskiej, która może zmienić zarzut na spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do 10 lat więzienia" - tłumaczy rzeczniczka sopockiej policji.
"Dzieki Bogu nikt nie zginal !
Dzieki pogotowiu.,strazy pozarnej.policji.strazy miejskiej. Wopr za szybka i profesjonalna akcje. Wojewodzie za pomoc
I blagam ! Wiecej mundurowych na Monciaku !" - taki wpis umieścił na Facebooku prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Masz zdjęcie do tego tematu? Przyślij na [email protected] lub na numer 502 499 006
"To bezprecedensowy wypadek, mający znamiona zamachu terrorystycznego" - Jacek Karnowski. Oświadczenie Prezydenta Miasta Sopotu na następnej stronie.
KOMUNIKAT PRASOWY
Pragnę wyrazić głębokie współczucie dla wszystkich poszkodowanych w nocnej tragedii, która wydarzyła się w Sopocie. To bezprecedensowy wypadek, mający znamiona zamachu terrorystycznego, który dotychczas nie miał miejsca w naszym mieście i miejmy nadzieje nigdy się nie powtórzy. To był obraz prawdziwej katastrofy, ponad dwadzieścia osób rannych rozrzuconych na przestrzeni kilkuset metrów w środku kilkudziesięciotysięcznego tłumu.
Deklaruję wszelką możliwą pomoc dla poszkodowanych ze strony miasta: psychologiczną, podczas rehabilitacji, wsparcie w czasie rekonwalescencji. Proszę o kontakt pod całodobowym numerem Straży Miejskiej 52-13-850.
Dziękuje licznym mieszkańcom i turystom, którzy pilnie pospieszyli z pomocą rannym i pomogli ująć sprawcę tego szalonego czynu. Jednocześnie pragnę serdecznie podziękować Sopockiemu Pogotowiu Ratunkowemu, Sopockiej Państwowej Zawodowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, sopockiemu WOPR-owi, Policji Sopockiej, Straży Miejskiej, którzy mimo wątłość sił szybko i profesjonalnie zareagowali i udzielili pomocy licznym rannym. Dziękuje za wsparcie Pogotowiu Ratunkowemu z Gdańska, Gdyni, Państwowej Straży Pożarnej z Gdańska i wojewódzkiej Policji - skierowanej na moją prośbę przez Wojewodę Pomorskiego.
Od kilku lat alarmuje Policje o potrzebie większej ilości pieszych i zmotoryzowanych patroli w Sopocie. Szczególnie w piątkowe i sobotnie noce, kiedy na ulicy Bohaterów Monte Cassino, w Dolnym Sopocie przebywa kilkadziesiąt tysięcy osób. W zeszłym roku apelowałem o przywrócenie "ładu i porządku" i zlikwidowanie nielegalnego spożywania alkoholu. Moje żądania potraktowane zostały jako "konflikt z Policją".
Tym razem zwracam się nie z prośbą ale żądaniem przywrócenia ładu i porządku, o współpracę ze strony Policji w tym celu z miastem, o nie traktowanie przez Policję Sopotu jako statystycznie 36 tysięcznego miasta. Niestety ostatnio także Narodowy Fundusz Zdrowia popełnia identyczny błąd. Mieszkańcy Sopotu i Turyści mają prawo czuć się w naszym mieście bezpiecznie. A do tego potrzebne są wspólne działania wszystkich ! Mieszkańców, Policji, Miasta i prowadzących działalność gospodarczą.
Jacek Karnowski Prezydent Sopotu