Samochód wpadł do Wisły w Opaleniu (gm. Gniew). Kierowca trafił do szpitala. Był nietrzeźwy! [ZDJĘCIA]

Przemysław Zieliński
We wtorek rano, 1 maja, strażacy otrzymali informację o samochodzie osobowym, który wjechał do Wisły w Opaleniu (gm. Gniew).

We wtorek, 1 maja, około godz. 7.00 policjanci z Komisariatu Policji w Gniewie otrzymali zgłoszenie o tym, że w okolicy nieczynnej przeprawy promowej w Opaleniu kierowca volkswagena wjechał samochodem do rzeki Wisły, a następnie wydostał się z niego na brzeg. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili tę informację i w rozmowie z mężczyzną ustalili, że jechał samochodem sam.

- Mundurowi w trakcie rozmowy z 32-latkiem wyczuli od niego woń alkoholu - informuje asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Badanie kierowcy volkswagena na trzeźwość wykazało, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Stróże prawa wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które zabrało 32-letniego kierowcę do szpitala. Wezwani również na miejsce strażacy wyciągnęli samochód na brzeg rzeki. Teraz policjanci wyjaśniają przyczyny oraz okoliczności tego zdarzenia. Niewykluczone, że kierowca volkswagena wkrótce usłyszy zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że nietrzeźwym kierowcom oprócz kary pozbawienia wolności grozi kara finansowa od 5 tys. złotych oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Wróć na i.pl Portal i.pl