Siatkarki DevelopResu Rzeszów pierwszy raz w historii mistrzyniami Polski. W trzecim finałowym meczu trzeci raz pokonały ŁKS Commercecon

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Siatkarki DevelopResu Rzeszów fetują mistrzostwo Polski po trzecim meczu finałowym ekstraklasy z ŁKS Commercecon Łódź
Siatkarki DevelopResu Rzeszów fetują mistrzostwo Polski po trzecim meczu finałowym ekstraklasy z ŁKS Commercecon Łódź PAP/Darek Delmanowicz
Po raz piąty z rzędu siatkarki DevelopResu zagrały w finale ekstraklasy, wcześniej czterokrotnie sięgały po srebro, podobnie jak w sezonie 2019/20, zakończonym bez fazy play off ze względu na pandemię koronawirusa. We wtorkowy wieczór istniejący od 13 lat klub z Rzeszowa w końcu mógł świętować upragnione mistrzostwo Polski. DevelopRes po raz trzeci pokonał w finałowej rywalizacji ŁKS Commercecon i sięgnął po złoto.

Z ŁKS-em DevelopRes rywalizował już w finale ekstraklasy w sezonie 2022/23. Ekipa z Rzeszowa zaczęła od wyjazdowej wygranej 3:1, ale kolejne trzy mecze padły łupem rywalek, które sięgnęły po mistrzowski tytuł. Teraz finałowa rywalizacja przebiegła zupełnie inaczej.

Przez pięć ostatnich sezonów "Rysice" prowadził Stephane Antiga. Francuz wrócił pod koniec rundy zasadniczej na Podkarpacie, zastępując na stanowisku trenera Michala Maska i w krótkim czasie zdobył mistrzostwo Polski.

Trener DevelopResu Rzeszów Francuz Stephane Antiga
Trener DevelopResu Rzeszów Francuz Stephane Antiga PAP/Darek Delmanowicz

W inauguracyjnej partii niemal od samego początku warunki gry dyktowały rzeszowianki, wśród których praktycznie nie do zatrzymania była Weronika Centka-Tietianiec. Rywalki popełniły siedem błędów własnych z czego cztery w ataku.

Zawodniczki DevelopResu Rzeszów cieszą się ze zdobytego punktu w trzecim meczu finałowym ekstraklasy z ŁKS Commercecon Łódź
Zawodniczki DevelopResu Rzeszów cieszą się ze zdobytego punktu w trzecim meczu finałowym ekstraklasy z ŁKS Commercecon Łódź PAP/Darek Delmanowicz

Łodzianki szybko jednak się otrząsnęły i w drugim secie przejęły inicjatywę. Zespół trenera Antigi musiał odrabiać straty. Przy stanie 18:20 miejscowe zdobyły trzy punkty z rzędu i wyszły na prowadzenie. Wydawało się, że rzeszowianki dopingowane przez komplet publiczności, złapały wiatr w żagle, ale końcówka należała do łodzianek. Bardzo dobrze w polu zagrywki radziła sobie Zuzanna Górecka i po trzech punktach z rzędu przyjezdne wygrywały 24:22. DevelopRes obronił piłkę setową, ale przy kolejnej był już bezradny.

Atakuje Zuzanna Górecka z ŁKS Commercecon Łódź, w bloku  Weronika Centka-Tietianiec (z przodu) i Katarzyna Wenerska
Atakuje Zuzanna Górecka z ŁKS Commercecon Łódź, w bloku Weronika Centka-Tietianiec (z przodu) i Katarzyna Wenerska PAP/Darek Delmanowicz

Kolejny set układał się już po myśli zespołu Antigi, który sukcesywnie budował przewagę. Choć rywalki miały 62-procentowe przyjęcie nie potrafiły tego przełożyć na grę w ataku, gdzie skończyły zaledwie 11 z 43 akcji (26 procent skuteczności). Świetnie funkcjonował blok rzeszowianek (7 punktów w tej części meczu).

Atakuje ŁKS Commercecon Łódź Ukainka Anastazja Hryszczuk, blokują "Rysice" - Weronika Centka-Tietianiec i Marrit Jasper
Atakuje ŁKS Commercecon Łódź Ukainka Anastazja Hryszczuk, blokują "Rysice" - Weronika Centka-Tietianiec i Marrit Jasper PAP/Darek Delmanowicz

Rozpędzone siatkarki DevelopResu poszły za ciosem w czwartym secie i postawiły kropkę nad i, choć emocje do samego końca były ogromne. Rzeszowianki prowadziły 24:21 i miały trzy piłki meczowe. Rywalki obroniły je i wyszły na prowadzenie 25:24. Miejscowe nie dały za wygraną i odpowiedziały dwoma punktami, sięgając po mistrzowski tytuł. MVP meczu wybrano Marrit Jasper.

Holenderska przyjmująca DevelopResu Rzeszów Marrit Jasper została wybrana MVP trzeciego meczu finałowego ekstraklasy siatkarek
Holenderska przyjmująca DevelopResu Rzeszów Marrit Jasper została wybrana MVP trzeciego meczu finałowego ekstraklasy siatkarek PAP/Darek Delmanowicz

Najwięcej punktów dla DevelopResu zdobyły Monika Fedusio 21 i Sabrina Machado 15, a dla ŁKS Commercecon Regiane Bidias 15 i Klaudia Alagierska 10.

Mistrzynie Polski 2025 - siatkarki DevelopResu Rzeszów z trofeum
Mistrzynie Polski 2025 - siatkarki DevelopResu Rzeszów z trofeum PAP/Darek Delmanowicz

Po trzecim meczu finałowym powiedziały:

Katarzyna Wenerska (rozgrywająca DevelopResu): [ct]- Lepszego zakończenia sezonu nie można było sobie wymarzyć. Trzy mecze o mistrzostwo Polski i kończymy je zwycięstwami, grając fajną siatkówkę nie tylko w tych finałach, ale przez cały sezon. Uważam, że miałyśmy super zespół, super atmosferę i to wszystko właśnie później na boisku nam gdzieś tam pomagało w tych trudnych momentach, żeby zwyciężać. Potrafiłyśmy wychodzić z takich trudnych sytuacji w całym sezonie, jak dziś w secie czwartym, gdzie rywalki odrobiły straty z 24:21 i miały piłkę setową. Właśnie tą zespołowością pokazałyśmy, że jesteśmy silne, zwyciężyłyśmy i ogromnie się cieszymy z tego. Kamień z serca, bo naprawdę bardzo długo cały Rzeszów na to czekał i cieszę się, że dzisiaj dopięłyśmy swego i mamy wymarzone mistrzostwo.[/cyt]

Radość siatkarek DevelopResu Rzeszów
Radość siatkarek DevelopResu Rzeszów PAP/Darek Delmanowicz

Magdalena Jurczyk (środkowa DevelopResu):

- "Najtrudniejszy ostatni krok" - tak sobie gdzieś tam w głowie nuciłam słowa tej piosenki. To był najtrudniejszy mecz z tych wszystkich trzech. Ale mimo to jakby nie miało to żadnego znaczenia, bo pokazałyśmy swoją siłę i mamy złoto. Czekałam na to cztery lata, a myślę, że nie tylko ja, ale cały Rzeszów i to znacznie dłużej. Lepszego sezonu nie można sobie wymarzyć. Mistrzostwo i Puchar Polski, do tego ćwierćfinał Ligi Mistrzyń. Szkoda tylko, że nie zagrałyśmy Superpucharu, trudno. Cieszę się faktem, że zdobyłyśmy wszystko, co mogłyśmy w tym sezonie i to jest dla mnie najważniejsze.

Weronika Gierszewska (atakująca ŁKS Commercecon):

- Ta końcówka czwartego seta była piękna. Zagrywką wyciągnęłyśmy wynik. Kawał dobrej roboty i stalowe nerwy. Byłam pewna, że dociągniemy do tie-breaka, ale się nie udało. DevelopRes okazał się mocniejszy w tej końcówce. Brawa jednak dla nas, uważam, bo to była bardzo duża gra nerwów i pozostaje nam się cieszyć ze srebra. Nie mamy tego, co chcieliśmy, czego pragnęliśmy, na co pracowaliśmy przez cały sezon, ale i tak jest to pocieszające. Zostawiłyśmy naprawdę kawał zdrowia i tego nam nikt nie odmówi. W tym ostatnim meczu byłyśmy pod ścianą. Ryzykowałyśmy wszystkim i tutaj nie było czasu na wstrzymywanie ręki albo na jakiś strach, więc rzuciłyśmy wszystko na jedną szalę.

(PAP)

Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź: Sonia Stefanik (z lewej), Weronika Gierszewska (z prawej) i Zuzanna Górecka
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź: Sonia Stefanik (z lewej), Weronika Gierszewska (z prawej) i Zuzanna Górecka PAP/Darek Delmanowicz

Trzeci mecz finałowy o mistrzostwo Polski siatkarek:

DevelopRes Rzeszów – ŁKS Commercecon Łodź 3:1 (25:17, 23:25, 25:19, 27:25)

DevelopRes Rzeszów: Katarzyna Wenerska, Monika Fedusio, Agnieszka Korneluk, Marrit Jasper, Sabrina Machado, Weronika Centka-Tietianiec - Aleksandra Szczygłowska (libero) – Karolina Fedorek.

ŁKS Commercecon Łódź: Marlena Kowalewska, Regiane Bidias, Klaudia Alagierska, Anastazja Hryszczuk, Zuzanna Górecka, Sonia Stefanik - Maria Stenzel (libero) - Weronika Gierszewska, Natalia Mędrzyk, Angelika Gajer, Lana Scuka, Natalia Dróżdż.

Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 3-0 dla DevelopResu. Zespół z Rzeszowa po raz pierwszy w historii został mistrzem Polski.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl