Spis treści
Magdalena Stysiak zagra przeciwko polskiej drużynie
W gronie startujących w Lidze Mistrzyń nie ma najlepszej drużyny ostatniego sezonu – Lotto Chemika Police. Ze względu na kłopoty organizacyjno-finansowe klub zrezygnował ze startu na międzynarodowej arenie, a szansę otrzymała w jego miejsce czwarta w tabeli końcowej ekipa Grot Budowlanych. Łodzianki musiały jednak najpierw zagrać w rundzie eliminacyjnej – dwukrotnie po 3:0 pokonały OK Herzeg Novi z Czarnogóry i awansowały do fazy grupowej.
Budowlani na początek rywalizacji w Lidze Mistrzyń zmierzą się z ekipą Magdaleny Stysiak – Fenerbahce Medicana Stambuł. Niewykluczone, że pojawi się w pierwszym składzie, bowiem w tureckim klubie pełni rolę zmienniczki Melissy Vargas, uznawanej za jedną z najlepszych atakujących na świecie. Pochodząca z Kuby siatkarka ma kłopoty zdrowotne i tym samym otwiera się szansa dla Polki. W grupie D rywalkami podopiecznych trenera Macieja Biernata będą także francuski Neptunes Nantes oraz Vasas Obuda Budapeszt.
Powrót do LM po czternastoletniej przerwie
Drużyna z Bielska-Białej po raz ostatni w LM startowała w sezonie 2010/11. Brązowy medal wywalczony w ostatnich rozgrywkach ligowych dał jej przepustkę do kolejnego startu w Champions League. Bielszczanki w czwartek zmierzą się we własnej hali z niemieckim Allianz MTV Stuttgart, a w następnych meczach zagrają z rumuńskim C.S.O. Voluntari 2005 i włoskim Savino Del Bene Scandicci.
Wicemistrzynie Polski z Rzeszowa po raz kolejny trafiły do grupy z A.Carraro Imoco Conegliano. W broniącym trofeum zespole występują Joanna Wołosz oraz - od tego sezonu - Martyna Łukasik. Zanim jednak rzeszowianki zagrają z włoskim gigantem, czeka je inauguracyjne spotkanie z mistrzem Bułgarii - Maricą Płowdiw, a w następnej kolejce zmierzą się z Mladostą Zagrzeb.
Powrót Final Four
Format i zasady Ligi Mistrzyń nie uległ zmianie – 20 zespołów rywalizuje w pięciu grupach. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskają tylko zwycięzcy grup, a ekipy z drugich miejsc plus drużyna z trzeciego miejsca z najlepszym bilansem utworzą pary barażowe, które wyłonią trzech kolejnych ćwierćfinalistów.
Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) postanowiła wrócić do formuły Final Four w Lidze Mistrzów – zarówno wśród kobiet, jak i w męskich rozgrywkach. Po wyłonieniu czterech najlepszych zespołów zostanie ogłoszony gospodarz turnieju finałowego.
Dwa polskie zespoły w Pucharze CEV
W czwartek swoje pierwsze spotkania w 1/16 finału Pucharu CEV rozegrają ŁKS Commercecon oraz MOYA Radomka. Łodzianki na wyjeździe zmierzą się z hiszpańskim Hidramar Gran Canaria Las Palmas, natomiast zespół z Radomia podejmie czeską Duklę Liberec. Rewanżowe starcia tej rundy zaplanowano na 12-14 listopada.
Program spotkań z udziałem polskich drużyn:
Środa, 6 listopada
Liga Mistrzyń: DevelopRes Rzeszów - Marica Płowdiw (18.00)
Liga Mistrzyń: Fenerbahce Medicana Stambuł - PGE Grot Budowlani (18.00)
Czwartek, 7 listopada
Puchar CEV kobiet: MOYA Radomka Radom - VK Dukla Liberec (17.30)
Liga Mistrzyń: BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała - Allianz MTV Stuttgart (18.00)
Puchar CEV kobiet: Hidmar Gran Canaria Las Palmas - ŁKS Commercecon Łódź (20.00)