W piątek w Radio Opole odbyła się kolejna z debat przedwyborczych kandydatów do parlamentu. Jej gościem był Janusz Kowalski, opolski poseł i wiceminister rolnictwa. Wśród widzów zasiadł m.in. Adam Mazguła, działacz Komitetu Obrony Demokracji i Koalicji Obywatelskiej, były żołnierz Ludowego Wojska Polskiego a później oficer polskiego kontyngentu w Iraku.
W pewnym momencie poseł Janusz Kowalski powiedział na antenie, że nie będzie odpowiadał na pytania "byłego komunistycznego aparatczyka" jak nazwał Adama Mazgułę.
Działacz KOD i KO wstał i chciał ruszyć w kierunku wiceministra Kowalskiego.
- Ty śmieciu pier...lony" - zaczął krzyczeć w stronę parlamentarzysty, ale powstrzymali go inni uczestnicy debaty.
Prowadzący debatę Ireneusz Prochera poinformował Adama Mazgułę, że jeśli jeszcze raz tak się zachowa to wezwie ochronę.
- To jest właśnie doradca posła Tomasza Kostusia - kontynuował na antenie Janusz Kowalski (Tomasz Kostuś to kandydat z 24 miejsca na liście KO do Sejmu z listy opolskiej).
O pułkowniku Adamie Mazgule, który aktywnie działał w strukturach PZPR i pełnił funkcję oficera w okresie stanu wojennego, były głośno już kilka razy. Kilka tygodni temu wyraził rozczarowanie brakiem swojego nazwiska na liście kandydatów Koalicji Obywatelskiej.
"Władze KO nie znalazły dla mnie miejsca na liście" - napisał na portalu X (dawny Twitter).
„Widać są na Opolszczyźnie bardziej aktywni, merytoryczni, narażający się na represje, ale walczący 8 lat na ulicach i w sieci z PiS. A może nie chodzi o walkę?” – żalił się publikując swoje zdjęcie z Donaldem Tuskiem.
