Co z Warszawą po pierwszym czerwca?
Pierwszego czerwca, w Międzynarodowy Dzień Dziecka, odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. Polacy będą mogli oddać swoje głosy na dwóch kandydatów: obywatelskiego kandydata wspieranego przez PiS, Karola Nawrockiego lub obecnego prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego (PO). Obecne sondaże nie wyłaniają jednogłośnego zwycięzcy tego politycznego wyścigu, co wróży bardzo wyrównany wynik.
Niemniej, warto zadać pytanie – co się stanie z Warszawą, jeśli to Rafał Trzaskowski wygra wybory? Do czasu zaprzysiężenia na najwyższy urząd państwowy, nadal będzie pełnił funkcje włodarza miasta. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wygaśnięcie mandatu prezydenta miasta następuje na skutek objęcia urzędu prezydenta RP.
Wybory uzupełniające i przejęcie obowiązków
Kodeks wyborczy określa też kwestie przedterminowych wyborów na urząd prezydenta Warszawy. W przypadku złożenia przez nowo wybranego prezydenta RP przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym, wybory uzupełniające muszą odbyć się w ciągu 90 dni.
Wybory zarządza prezes Rady Ministrów w drodze rozporządzenia. Oznacza to, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra i zaraz po wyborach na prezydenta RP złoży mandat, warszawiaków czekają kolejne wybory, najprawdopodobniej na początku września.
Należy także dodać, że do czasu wyboru nowego prezydenta stolicy, jego obowiązkami będzie zajmować się pierwszy zastępca, a więc Renata Kaznowska. Taki stan rzeczy wynika z ustawy o samorządzie gminnym. Czy obecna zastępczyni gospodarza stolicy stanie w szranki o objęcie urzędu? Pewnie miałaby spore szanse, ale zdecyduje o tym raczej Koalicja Obywatelska. Chyba, że startowałaby jako niezależna kandydatka na własny rachunek.
Prezydentem stolicy od siedmiu lat
Rafał Trzaskowski jest prezydentem Warszawy od 2018 roku. W tamtym czasie, w wyborach samorządowych zwyciężył w I turze zdobywając 505 187 głosów (56,67%). W 2024 roku ponownie ubiegał się o urząd prezydenta Warszawy i ponownie został wybrany w I turze. Uzyskał 444 006 głosów (57,41%).

Muzotok - Arek Jakubik - Social Media Disco x 5 Deresza
Pojawia się też pytanie, kto mógłby wystartować w wyborach na urząd prezydenta Warszawy? "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że na nieoficjalnej liście kandydatów Platformy Obywatelskiej widnieją takie nazwiska, jak: Marcin Kierwiński (szef mazowieckich struktur PO, o którym także słyszeliśmy), Wioletta Paprocka-Ślusarska czy Aleksandra Gajewska (była radna miasta stołecznego). Od jednego z radnych dowiedzieliśmy się, że bardzo zainteresowany ma być też inny poseł PO - Michał Szczerba.
My z kolei zastanawiamy się nad tym, czy Magdalena Biejat ponownie nie stanie w wyścigu na stanowisko prezydenta stolicy. Uzyskała niezły wynik w zeszłym roku podczas kampanii samorządowej. Były podejrzenia, że Lewica powalczy o poparcie tej kandydatki w Warszawie w zamian za poparcie Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Polski, ale tak się nie stało. W 2024 była wspólną kandydatką Nowej Lewicy, Partii Razem i ruchów miejskich. Mieliśmy okazję z nią rozmawiać o jej wizji stolicy. Tu znajdziecie naszą rozmowę.
Pytanie także kogo wystawiłby PiS w Warszawie. Rok temu ich kandydatem był Tobiasz Bocheński. Obecnie europoseł. Naszą rozmowę z tamtej kampanii z nim znajdziecie poniżej. Rafał Trzaskowski nie przyszedł w trakcie kampanii samorządowej na rozmowę z naszą redakcją chociaż otrzymał zaproszenie.