Przemek Łosoś - wokalista i harmonijkarz grupy Open Blues o koncercie Toruński Blues (HRPP Festival 2017):
Kolejny koncertowy wieczór w toruńskim Hard Rock Pubie Pamela już za nami. Słuchacze, sympatycy i fani nie zawiedli. Licznie przybyli, aby nas posłuchać i spotkać się z nami. Wieczór solowym setem rozpoczął Sławek Wierzcholski. Zaprezentował autorskie kompozycje akompaniując sobie na 12-strunowej gitarze, harmonijce ustnej oraz kazoo. Na zakończenie zaśpiewał wraz z publicznością swój największy przebój „Chory na bluesa”.
Następnie przyszła kolej na nas! Zagraliśmy w składzie z basistą, Marcinem „Grabim” Grabowskim, który dołączył do nas po sierpniowym jam session w Pameli! (w ramach Harmonica Bridge). Zaprezentowaliśmy dwadzieścia własnych piosenek. Około dwóch godzin muzyki, zagranych w dwóch częściach, przy pełnej sali, upłynęło bardzo szybko. Zależało nam na tym, aby zaprezentować jak najwięcej nowych piosenek, które znajdą się na naszej trzeciej płycie. Zagraliśmy osiem z nich. Sądząc po reakcji ludzi na koniec koncertu, którzy zdecydowanie domagali się bisów, skandując „Weekendowi menele”…, to chyba właśnie ta piosenka najbardziej przypadła wszystkim do gustu. Do tej pory nasze płyty tytułowane były najbardziej przebojowymi piosenkami, czyli „Seta w ryja” i „Pięć złotych”. Może i tym razem pójdziemy tym tropem?! Niewykluczone... Dziękujemy Wszystkim za to, że byli z nami, za wsparcie. To dla Was gramy!