Do dramatycznego w skutkach wypadku doszło w nocy z wtorku na środę w okolicach słowackiej miejscowości Donovaly w Tatrach Niskich. Na biegnącej tu międzynarodowej drodze do polsko-słowackiego przejścia granicznego w Chyżnem osobowy samochód potrącił wybiegającego z lasu niedźwiedzia.
Ze wstępnych ustaleń słowackiej policji wynika, że do tragedii doszło, gdy kierowca forda galaxy próbował wyprzedzić tira na krętej górskiej drodze. Podczas manewru na drogę wybiegł niedźwiedź. Doszło do uderzenia w zwierzę, a następnie ford odbił na ciężarówkę.
Kobieta, która prowadziła forda w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Jej mąż, który w chwili wypadku był na tylnym siedzeniu niestety zmarł. Nie żyje też dorosły niedźwiedź brunatny.
ja nie mam watpliwosci,ze do kretyn albo pieciolaek co nauczyl sie ledwo rozrozniac literki i cos belkoce bez sensu
t
tomek
Ty jesteś jeszcze normalny? Bo zaczynam mieć wątpliwości...
N
Niestety remis
Niestety ludzka głupota. Wyprzedzanie tira. Kręta droga. Szkoda tylko niedźwiedzia. Bo takich ludzi którzy ryzykując swoje i i narażając życie innych mi nie żal. Niestety wyszedł remis. A mogło być na korzyść misia.
e
ed
wielki kutas!
a
as
a Ty masz "kuśkę" nieboże!
a
as
śpiesz się powoli!
s
smutne
szkoda
.
.
x
xxxx
jak to padł? Padł sobie na ziemię? Niedziedz zmarł. w każdym innym cywilizowanym języku.
x
xxb
Polacy katolicy.
c
ccc
Aleś dowcipny kolego …. zwłaszcza w obliczu śmierci człowieka. Cha cha … jakie śmieszne. Żenada.
K
Krzyś
ale miś ma pałkę ze 250cm. dobrze że zakryli bo by gorszył
a
amarekr
a dlaczego misiu zszedł ze szlaku, gdyby posłuchał górskich strażników i nie zbaczał ze szlaku to by żył, ewidentna wina misiu
D
Dr Glinka
Sprawiedliwość jednak istnieje. Przeważnie to zwierzęta giną przez nieuważnych kierowców.
D
Dr Glinka
Sprawiedliwość jednak istnieje. Przeważnie to zwierzęta giną przez nieuważnych kierowców.