Spis treści

Co się stało z obrazem "Mona Lisa" w Luwrze?
Dwie aktywistki oblały w niedzielę obraz Leonarda Da Vinci „Mona Lisa”, znajdujący się w równie słynnym co obraz, paryskim muzeum Luwr. Agresorki ominęły barierki i rzuciły w liczące sobie pięć stuleci dzieło cieczą. Według ich słów chciały zdrowej oraz równoważonej żywności. Kobiety wskazywały, że francuski system rolny jest „chory".
Nasz system rolnictwa jest chory. Nasi rolnicy umierają w pracy. Co jest najważniejsze? Sztuka, czy prawo do zdrowej i zrównoważonej żywności? – krzyczały.
Na szczęście obraz chroni od dawna gruba szyba, więc ciecz napastniczek trafiła w nią, a nie bezpośrednio na dzieło. Jak się okazało, agresorki należą do grupy Riposte Alimentaire, która opisuje siebie jako kolektyw zaangażowany w propagowanie działań przeciwdziałających zmianom klimatycznym oraz zrównoważonemu rolnictwu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Kampania przeciwko "choremu" rolnictwu we Francji
Przed atakiem, na stronie internetowej grupy, można było znaleźć wpisy, że rząd Francji złamał swoje zobowiązania w sprawie klimatu. Aktywiści wezwali w swoich materiałach do wprowadzenia odpowiednika francuskiego systemu opieki zdrowotnej, który jest finansowany przez państwo. Pracownicy Luwru, zaszokowani tym, co się stało, ewakuowali ludzi z muzeum, a przed obrazem położyli specjalne czarne panele.
"Mona Lisa" nie jest pierwsza. W inne arcydzieła też rzucano cieczą
To nie pierwszy atak na dzieło Da Vinciego w Luwrze. W maju 2022 roku aktywiści rzucili w obraz ciasto z kremem, ale szklana obudowa zapewniła mu ochronę. W inne obrazy też rzucano ciastami czy cieczami. Nawet zdarzyły się przypadki, gdy ktoś przykleił się do takiego dzieła.
Dwóch aktywistów przykleiło się do obrazu „Dziewczyny z perłą” autorstwa Johannesa Vermeera w muzeum Mauritshuis w Hadze, oraz do ściany, przy której wisiało dzieło. Następnie jeden z agresorów rzucił w obraz gęstą czerwoną substancją. Tak jak w przypadku „Mona Lisy” dzieło to jest chronione szkłem, więc nie uległo uszkodzeniu. Było to w październiku 2022 roku, W tym samym roku, aktywiści oblali zupą pomidorową „Słoneczniki” Vincenta van Gogha w National Gallery w Londynie, a aktywiści z grupy Last Generation rzucili puree ziemniaczanym na „Stogi siana” Moneta w Muzeum Barberini w Poczdamie.
rs
Źródło: