We wtorek około godz. 17.30 na ul. Rokicińskiej w Łodzi doszło do tragicznego wypadku motocyklisty. Wieczorem ustalono tożsamość mężczyzny.
- Ofiarą wypadku jest 16-letni łodzianin, który nie miał uprawnień do kierowania motocyklem - mówi sierż. sztab. Jadwiga Czyż z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Że wstępnych ustaleń policji wiadomo na razie tylko, że motocyklista stracił panowanie nad motorem i uderzył w znak drogowy przy skrzyżowaniu z ulicą Widzewską. Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
Młody motocyklista jechał od ulicy Puszkina w stronę centrum miasta. Zjechał na prawą stronę jezdni i uderzył w znak drogowy. Spadł z motocykla i zatrzymał się kilkanaście metrów dalej.
Szczegółowo okoliczności wypadku wyjaśniać będą policjanci z łódzkiej drogówki pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź Widzew, która wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na Rokicińskiej w Łodzi.
Ciało 16-letniego mieszkańca Łodzi zostało zabezpieczone i zostanie przeprowadzona sekcja. Będzie ona kluczową w kwestii oceny bezpośredniej przyczyny zgonu motocyklisty. Nie można wykluczyć, że chwilę przed wypadkiem motocyklista zasłabł.
Policjanci proszą o kontakt wszystkich ewentualnych świadków tego wypadku. Zgłaszać można się telefonicznie (42 665 25 47, 42 665 25 01) lub osobiście do Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym KMP w Łodzi (ul. Stokowska 21/25).
Czytaj też: Śmiertelny wypadek motocyklisty na trasie Górnej
Śmiertelny wypadek motocyklisty na trasie Górna. Uderzył w s...