Śmiertelny wypadek w Kobiórze k. Pszczyny! Opel wpadł w poślizg i zderzył się z dostawczakiem. Nie żyje 32-letni mężczyzna

Zbyt poważne, żeby udało się go uratować okazały się obrażenia, jakie poniósł w wypadku samochodowym 32-letni kierowca. Mężczyzna zginął w wypadku, do którego doszło w Kobiórze (pow. pszczyński). Zdarzenie miało miejsce w piątek, 3 lutego. Służby odebrały zgłoszenie o nim przed godz. 12:00.

Na miejsce zadysponowano policję, pogotowie ratunkowe oraz kilka zastępów straży pożarnej. Jak wynika z policyjnych ustaleń, do tragedii przyczyniły się warunki pogodowe. A jak doszło do wypadku?

- Opel corsa jadąc w kierunku Mikołowa na łuku drogi wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się swoim prawym bokiem z dostawczym citroenem jumperem - mówi mł. asp. Wojciech Janosz z Komendy Powiatowej w Pszczynie.

Samochodami, które się zderzyły jechały w sumie trzy osoby. Dwie z nich to kierowca i pasażer citroena. Im nic się nie stało. Zderzenia nie przeżył natomiast kierowca opla - Mimo reanimacji nie udało się go uratować - informuje mł. asp. Wojciech Janosz.

Jak informują mundurowi pszczyńskiej KPP, przyczynę, a także szczegółowe okoliczności tego dramatycznego zdarzenia ustala obecnie policja pod nadzorem prokuratury.

W związku z wypadkiem, na ul. Centralnej w Kobiórze występują spore utrudnienia w ruchu. Obecnie odbywa się on wahadłowo. Wcześniej natomiast przez kilka godzin droga była całkowicie zamknięta.