Solidarna Polska hamulcowym w odblokowaniu pieniędzy z Unii Europejskiej? Poseł PiS Marek Ast: tak bym tego nie odbierał

Lidia Lemaniak
Solidarna Polska ma prawo zgłaszać poprawki oraz sygnalizować pewne obawy czy wątpliwości, ale są one na bieżąco, w trakcie posiedzenia komisji wyjaśniane przez przedstawiciela wnioskodawców - mówi Marek Ast (PiS).
Solidarna Polska ma prawo zgłaszać poprawki oraz sygnalizować pewne obawy czy wątpliwości, ale są one na bieżąco, w trakcie posiedzenia komisji wyjaśniane przez przedstawiciela wnioskodawców - mówi Marek Ast (PiS). Adam Jankowski
– Tak bym tego nie odbierał. Solidarna Polska sygnalizowała przede wszystkim, że to są głównie pożyczki, a pozostała część to bezzwrotne dotacje. Myślę, że generalnie chodzi jednak o sądy i o te zagrożenia, które sygnalizują – mówi polskatimes.pl Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka pytany, czy Solidarna Polska jest hamulcowym, jeśli chodzi o odblokowanie Krajowego Planu Odbudowy.

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka będzie w środę kontynuować pracę nad prezydenckim projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Przewiduje on likwidację Izby Dyscyplinarnej oraz wprowadzenie tak zwanego testu bezstronności i niezawisłości sędziego.

Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, w rozmowie z polskatimes.pl powiedział, że ma optymistyczne nastawienie co do tego posiedzenia komisji. – Mam nadzieję, że uda nam się zakończyć pracę nad projektem, aczkolwiek poprawek jest dużo oraz są zblokowane, więc pewnie będą łącznie głosowane – mówił. Dodał, że „wszystko zależy oczywiście też od opozycji”. – Czy będzie obstrukcja tak, jak na wczorajszym posiedzeniu komisji, czy będzie wola pracy. Wczoraj wyraźnie było widać, że opozycja wcale nie jest zdeterminowana, żeby szybko ten projekt przeprocedować. Prosiłem o rozszerzenie porządku posiedzenia. Wszyscy poprawki znają. Myślę, że dzisiaj, jeżeli ze strony zarówno opozycji, jak i kolegów z Solidarnej Polski będzie wola merytorycznej dyskusji, ale naprawdę na temat, to prace mogą przebiegać szybko – dodał.

Dopytywany, czy trafiają do niego argumenty Solidarnej Polski, która nie chce poprzeć prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, Marek Ast powiedział, że oczywiście, Solidarna Polska ma prawo zgłaszać poprawki oraz sygnalizować pewne obawy czy wątpliwości, ale są one na bieżąco, w trakcie posiedzenia komisji wyjaśniane przez przedstawiciela wnioskodawców. – Poprawki, które będą aprobowane przez panią minister z Kancelarii Prezydenta pewnie będą też zyskiwały poparcie komisji – mówił.

Pytany o to, czy faktycznie tak jest, że Solidarna Polska jest hamulcowym, jeśli chodzi o odblokowanie unijnych pieniędzy – bo przecież teraz nie chce poprzeć projektu prezydenta, który Krajowy Plan Odbudowy ma odblokować, a wcześniej w Sejmie głosowała przeciwko Funduszowi Odbudowy, Marek Ast powiedział, że tak by tego nie odbierał. – Solidarna Polska sygnalizowała przede wszystkim, że to są głównie pożyczki, a pozostała część to bezzwrotne dotacje. Myślę, że generalnie chodzi jednak o sądy i o te zagrożenia, które sygnalizują – wskazał poseł PiS.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Wróć na i.pl Portal i.pl