Sopot musiał zapłacić karę w wysokości 55 tysięcy złotych, decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 31 sierpnia 2022 roku, za niewłaściwe składowanie odpadów. Wcześniej miasto odwołało się do wydanej przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych decyzji. Najpierw do II instancji, potem do WSA właśnie.
Jak informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, podczas jednej z rutynowych kontroli na terenie Trójmiejskiego Lasu Krajobrazowego, w pobliżu ulicy 23 marca w Sopocie zauważono składowisko odpadów zielonych zmieszanych z częścią odpadów komunalnych, składowanych w leśnej dolinie. RDLP w dniu 16.12.2020 wszczęło postępowanie wobec prezydenta Sopotu. Mimo dwukrotnych odwołań od wydanej decyzji, miasto musiało zapłacić prawie 55 tysięcy złotych.
Czego dotyczyła kara dla Sopotu w wysokości 55 tysięcy złotych?
Urząd Miasta w Sopocie przekazał, że odpady, o których informuje RDLP, to kompostownia, która jest proekologiczna i znajduje się w tym samym miejscu od lat 90. Kara, którą otrzymało miasto, miała dotyczyć drogi, która prowadzi na wskazane miejsce, nie zaś kompostowni.
Zarzut dotyczący kompostowni został w postępowaniu RDLP umorzony. Nigdy żaden sąd nie kwestionował istnienia kompostownika, co jest rozwiązaniem proekologicznym - mówi Jacek Karnowski prezydent Sopotu
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych podała, że "Postępowanie administracyjne zakończyło się 15.09.2021 r. wydaniem decyzji o opłacie za niezgodne z prawem wyłączenie gruntu z produkcji leśnej".
Sopot zapłaci 100 tysięcy złotych? Sprawa czeka na rozstrzygnięcie
Dodatkowo RDLP poinformowała o karze w wysokości 100 tysięcy złotych nałożonych na Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie w tej samej sprawie. Decyzję o wszczęciu postępowania wydał Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w dniu 12.01.2021.
Kontrola Inspekcji w przedmiotowej lokalizacji wykazała, że w okresie od stycznia 2018 r. do listopada 2020 r. odpady były zbierane i przetwarzane bez wymaganego zezwolenia oraz nie była prowadzona ewidencja zbierania i przetwarzania tych odpadów, co skutkowało nałożeniem kary w wysokości 100 000 zł - podaje Jerzy Krefft, rzecznik prasowy RDLP w Gdańsku
Na tę informację również odpowiedział Urząd Miasta w Sopocie.
Gmina Miasta Sopotu odwołała się od nałożonej kary w wysokości 100 tys. zł (dotyczyła nieprzedłużenia zezwolenia) do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, a termin rozpatrzenia wyznaczono na połowę 2023 roku. Protestujemy zdecydowanie przeciwko sugerowaniu i rozpowszechnianiu informacji, że Gmina Miasta Sopotu niewłaściwie sprawuje zarząd nad lasami komunalnymi. W związku z powyższym Gmina Miasta Sopotu nie wyklucza wystąpienia na drogę sądową w celu ochrony dobrego imienia - poweidział Jacek Karnowski
Brodwino i uroki Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Zimowa...
