Spektakularne gole Roberta Lewandowskiego w karierze. Pięć w dziewięć minut, cztery Realowi w Lidze Mistrzów

Gole Roberta Lewandowskiego? Było już ich tyle, że nie sposób je zliczyć. Najlepszy polski napastnik często hurtowo pokonywał bramkarzy zarówno na krajowej, jak i europejskiej scenie. Przede wszystkim najbardziej pamiętne były m.in. jego 4 gole strzelone Realowi Madryt, czyli 15-krotnemu już zdobywcy Ligi Mistrzów:

24 kwietnia 2013 roku - to tego dnia Robert Lewandowski pokazał (po raz pierwszy) światu swój strzelecki kunszt w europejskich rozgrywkach. Hat-trick przeciwko Realowi Madryt? To dopiero rzadkość, a co dopiero strzelenie 4 goli tej legendarnej drużynie, z (jeszcze) Cristiano Ronaldo na czele. Na Signal Iduna Park Borussia Dortmund rywalizowała bowiem z Królewskimi, w pamiętnym sezonie 2012/13, w półfinale Ligi Mistrzów. Zobacz również najlepsze memy o Lewandowskim: Kliknij w przycisk!

Drużyna prowadzona przez Jose Mourinho musiała uznać wyższość piłkarzy w żółto-czarnych koszulkach, a Lewandowski dał finał tych rozgrywek już po pierwszym meczu.

Kolejny szalony wieczór Lewandowski zaserwował kibicom w Bayernie Monachium. Trener Pep Guardiola na tyle rozwścieczył naszego strzelca (sadzając go na ławce rezerwowych), że od razu, po wyjściu na drugą połowę, rozpoczął swoją kanonadę strzelecką na Allianz Arenie, w stolicy Bawarii. Poprzestał na hat-tricku? Oczywiście, że nie! Nie poprzestał nawet na 4 golach, a skończył na 5 golach W 9 MINUT dla Bayernu Monachium w meczu z Wolfsburgiem. KOSMOS! Tym wyczynem zapisał się na kartach historii i pobił nie jeden rekord, jednocześnie zapisując się w Księdze rekordów Guinnessa.

W sezonie 2020/21 niemieckiej Bundesligi Lewandowski wciąż nie mógł przestać strzelać. Skończył kampanię z 41 golami na koncie, bijąc przy tym rekord śp. Gerda Muellera (40). Przeciwko Augsburgowi i polskiemu bramkarzowi Rafałowi Gikiewiczowi, trzymał w napięciu fanów do ostatniej chwili, do ostatniej minuty. W doliczonym czasie gry dopadł do odbitego (przez bramkarza) strzału Leroya Sane, ustanawiając jednocześnie swój, własny rekord Bundesligi.

W tym samym czasie nie przestawał zachwycać w reprezentacji Polski. Kapitan pod wodzą selekcjonera Adama Nawałki był najbardziej efektywny i żądny goli. To właśnie za tego selekcjonera bił na głowę dorobek Włodzimierza Lubańskiego (48) w narodowych barwach, a także w ekspresowym tempie pokonywał bramkarzy. Czerwcowy wieczór na PGE Narodowym, rywalem niżej notowana Gruzja, był tego dowodem. Co mógł zrobić Lewandowski, grający wtedy dla Bayernu Monachium? Tak, zgadza się! Strzelić 3 gole w 4 minuty w samej końcówce eliminacyjnego spotkania do Euro 2016.

W Barcelonie Lewandowski na swoim koncie ma już 99 goli we wszystkich rozgrywkach. We wtorek stanie przed szansą zapisania się kolejny raz na kartach historii. Setka zostanie przebita? Początek meczu Borussia Dortmund - FC Barcelona na Signal Iduna Park, czyli w byłym domu naszego strzelca od 21:00.