Lewandowski zakończył trening urazem. Nastoletni obrońca Cubarsi przypłacił atak polskiego napastnika kontuzją kolana

Jacek Kmiecik
AFP/EASTNEWS
Barcelona przygotowuje się do ważnego derbowego meczu z Espanyolem, który może przesądzić o zapewnieniu sobie przez „Blaugranę” 28. tytułu mistrza Hiszpanii. W przededniu meczu z obozu „Dumy Katalonii” napłynęły niepokojące, w których główną rolę odgrywa polski goleador Rober Lewandowski.

Spis treści

Podczas środowego treningu pierwszej drużyny Barcelony, w trakcie ćwiczenia zagrań meczowych, Robert Lewandowski zaatakował środkowego obrońcę Pau Cubarsiego i uderzył go w kolano. 18-letni defensor natychmiast padł na murawę, dając jasno do zrozumienia, że ​​kontakt był dla niego bolesny.

Cubarsi uderzony w kolano przez Lewandowskiego

„Środkowy obrońca został przypadkowo uderzony przez Lewandowskiego w prawe kolano.
Staw lekko się wygiął i (poszkodowany) upadł na ziemię. Musiał zostać poddany leczeniu.
Wstał i dołączył do nas, ale będziemy musieli mieć oko na środkowego obrońcę”

Według doniesień „Diario Sport”, po interwencji personelu medycznego Barcelony, trening Cubarsiego został przedwcześnie zakończony.

Lewandowski trenuje w iście niemieckim stylu

Lewandowski niezykle poważnie traktuje przygotowania do każdego meczu, w iście niemieckim stylu, jak w czasach występów w Bayernmie Monachium, gdzie jego trenerem był, jak teraz w Barcelonie, Hansi Flick. Polski napastnik chce udowodnić szkoleniowcowi, że należy mu się miejsce w podstawowej jedenastce „Blaugrany”.

„Lewy” po odniesieniu kontuzji naciągnięcia ściągna mieśnia lewej nogi w meczu przeciwko Celcie Vigo, 19 kwietnia, wypadł z pierwszego składu Barcy i stracił zaufanie u Flicka. Młoda gwardia „Dumy Katalonii” z Lamine Yamalem i Pedrim na czele wspieranymi przez kapitana Raphinhę przekonała trenera, żeby na środku ataku grał niesamowicie mobilny „Rekin” Ferran Torres kosztem doświadczonego stabilnego Lewandowskiego.

Irytacja „Lewego” objawiająca się nadmierną motywacją

„Lewy” nie wyszedł przeciwko Realowi Madryt w niedzielnym El Clasico, co przypłacił utratą prowadzenia w klasyfikacji najlepszychb strzelców LaLigi. Nieobecność na boisku polskiego goleadora wykorzystał francuski napastnik „Królewskich” Kylian Mbappe, który ustrzelił hat-tricka i wyprzedził Roberta o dwa gole w wyścigu po Trofeo Pichichi.

Sfrustrowany sytuacją Lewandowski nie wziął udziału w świętowaniu zwycięstwa przez drużynę w El Clasico, okazując wyraźne rozgoryczenie. Irytacja „Lewego” znalazła upust w jego nadmiernym zaangażowaniu w trening i niepotrzebnym ataku na nastoletniego Cubarisiego.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl