Sprawa ubojni pod Ostrowią w prokuraturze. Śledztwo dotyczy trzech wątków

red
123rf
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce wydała komunikat w sprawie śledztwa dotyczącego nieprawidłowości, do których miało dochodzić w ubojni pod Ostrowią Mazowiecką.

Wykryli je dziennikarze "Superwizjera" TVN. Jeden z nich zatrudnił się w zakładzie, aby udowodnić, że prowadzono tam ubój dla zysku tzw. leżaków, czyli chorych leżących krów.

Na miejsce wezwano policję. Ubojnia za sprawą decyzji powiatowego lekarza weterynarii w Ostrowi Mazowieckiej została zamknięta. Główny Inspektorat Weterynarii zapowiedział, że mięso pozyskane w zakładzie, w stosunku do którego nie udokumentowano przeprowadzenia weterynaryjnego badania poubojowego, zostanie wycofane z obrotu.

Materiały zgromadzone przez policję trafiły do prokuratury, a ta wszczęła śledztwo.

Prokuratorskie śledztwo dotyczy:

  • zaistniałego w bliżej nieustalonym okresie czasu najpóźniej do dnia 14 stycznia 2019 r. w miejscowości K., powiat ostrowski, sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla zdrowia środków spożywczych w postaci mięsa pochodzącego z uboju,
  • zaistniałego w bliżej nie ustalonym okresie do czasu 14 stycznia 2019 r. w miejscowości K., powiat ostrowski, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby, poświadczenia nieprawdy przez uprawnionego lekarza weterynarii w dokumencie – decyzji o dopuszczeniu do uboju oraz dzienniku przed ubojowym i poubojowym co do okoliczności mającej znaczenie prawne,
  • zaistniałego w bliżej nie ustalonym okresie do czasu 14 stycznia 2019 r. w miejscowości K., powiat ostrowski, prowadzenia działalności nadzorowanej nie spełniającej wymagań weterynaryjnych przewidzianych dla określonego rodzaju i zakresu tej działalności powodując przez to zagrożenie epidemiologiczne lub niewłaściwa jakość zdrowotną produktów oraz transportowania zwierząt bez zachowania lub z naruszeniem wymagań weterynaryjnych obowiązujących w tym zakresie.

W sprawie wykonywane są czynności procesowe, których celem jest zgromadzenie materiału dowodowego. Zabezpieczana jest dokumentacja weterynaryjna, przesłuchiwani są też świadkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa ubojni pod Ostrowią w prokuraturze. Śledztwo dotyczy trzech wątków - Tygodnik Ostrołęcki

Komentarze 27

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pieniądze robio swoje już się odrobili więc dla nich to Pikuś siedzieli czy nie więcej szumu w tym wszystkim
k
konrad
A inspekcja weterynaryjna to czyje interesy reprezentuje.
Konsumentów czy producentów rolnych.?
Bo skoro za grosze podpięta jest pod ministerstwo producentów rolnych to odpowiedź chyba jest jednoznaczna.
A o Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności to już się nie prawi tylko miedzy bajki włożyło.
N
Nikos
Miljonery w pace? Tych co tam pracowali też do paki.
J
Jurek
Prezesi to święte krowy. Myślą, że jak bogaci to wolno im truć ludzi swinstwem.
P
Prosienica
Podomnierz ten pedał najmłodszy był agresywny? zamknąć całkiem i nie męczyć ludzi
T
To
Ja perdziele brak słów po prostu w głowie się nie mieści pan Jan taki inteligętny człowiek , a tak truł ludzi od pieniędzy rozumek gdzieś uleciał.paka dla wszystkich!!
K
Krole
Zamknąć całe szefostwo, zbili fortunę na padlinie a ludzie to jedli
K
Koko
Typowy polski biznesmen gównojad, do paki ze wszystkimi, którzy wiedzieli o precederze i dożywotni zakaz pracy w spożywce. Jeszcze ludzie powinni ich skarżyć, jak udowodnią choroby po zjedzeniu tego syfu.
J
Jasienica
Kiedy ich zamykają?
W
Wojtek
Pan pan pan. Przyjdupasy
G
Gość
Pan Jan jest bogaty ale Ostrołęka nie odpuści, dostanie zarzuty
G
Gość
Pan jan nawet wczoraj byl w kościele.
G
Gość
Przecież ten człowiek żyje ludzie co wy wypisujecie. Ktoś napiszę bzdurę a reszta łyka to jak małpa banany.
w
wiadomo
jak ktoś ma kasę, to łatwo "zorganizować" swoje samobójstwo, potem ciepłe życie pod palmami jako Jan Nowak
K
Konsument 2
Jeszcze nie
Poczekajmy na sprawiedliwość
Tyle ludzi i tyle wołowiny .....
Miejmy nadzieję że nie zaszkodzi
A ile do Szwecji i innych krajów
A ile w okolicach. ...
Wróć na i.pl Portal i.pl