Gotabaya Rajapaksa został ewakuowany w bezpieczne miejsce. Policjanci oddali ostrzegawcze strzały w powietrze, próbując powstrzymać tłumy szturmujące pałac prezydencki. Przekazy telewizyjne udowadniają, że protestujący dostali się do rezydencji.
Sri Lanka pogrążona jest w kryzysie gospodarczym - rośnie inflacja, brakuje żywności, paliw, występują długie przerwy w dostawach prądu. Z powodu kryzysu walutowego kraj ten nie jest w stanie importować ważnych towarów. W ostatnich tygodniach zamykane były szkoły.
Od miesięcy na Sri Lance odbywają się masowe protesty tłumione przez siły bezpieczeństwa. Obowiązywała też godzina policyjna. Demonstracje nie zostały powstrzymane pomimo rekonstrukcji rządu, do której doszło kilka tygodni temu.
Polskie Radio 24
