Zagłębie Sosnowiec przystępowało do meczu w Rzeszowie w Wielką Sobotę pod dwóch remisach z rzędu i tylko jedną wiosenną wygraną (z GKS Katowice na otwarciu nowego stadionu). Drużyna Dariusza Dudka niebezpiecznie zbliżyła się do strefy spadkowej. Stal w poprzednich dwóch meczach zaliczyła remisy 2:2 - u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza i w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Rzeszowianie nie wygrali od trzech spotkań.
Stal Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec: Do przerwy czerwona kartka i dwa gole
Goście z Sosnowca musieli sobie radzić bez Oleksija Bykowa, który jeszcze pauzuje za czerwoną kartkę. Innego obrońcę Vadrana Dalicia wykluczyły powody zdrowotne.
Gospodarze objęli prowadzenie w 23. minucie. W pole karne wbiegł Damian Michalik, „poczarował” obrońców i uderzył z lewej nogi. Mateusz Kos odbił piłkę, która trafiła do Bartosza Wolskiego. Zawodnik Stali przyjął piłkę na klatkę piersiową, następnie strzelił z woleja.
Zobacz WIDEO z golem na 1:0
Trzy minuty po zdobytej bramce, rzeszowianie byli bliscy podwyższania wyniku - Kos zdołał jednak zbić piłką na słupek po strzale Michalika.
W 29. minucie Zagłębie straciło Dominika Jończego, który najpierw dostał żółtą kartkę, ale sędzia skorzystał z VAR-u i zmienił decyzję. Za kopnięcie w kolano Ramila Mustafajewa Jończy zobaczył jednak czerwony kartonik. To już czwarty mecz z rzędu sosnowiczan z czerwoną kartką (w tym dwie Jończego)!
Osłabieni goście próbowali wyrównać, ale zamiast tego dostali drugiego „gonga” w ostatniej akcji pierwszej połowy. Z rzutu rożnego podał Piotr Głowacki, a Krzysztof Danielewicz w ekwilibrystyczny sposób piętą posłał piłkę do bramki.
Zobacz WIDEO z golem na 2:0
Stal Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec: Gospodarze bez litości
W 61. minucie Zagłębie straciło piłkę i zostało zaskoczone szybką kontrą. W ostatniej fazie akcji podawał Michalik i Andreja Prokić z woleja strzelił z 5 metrów do bramki.
Zobacz WIDEO z golem na 3:0
Gospodarze robili swoje i po dziesięciu minutach znów cieszyli się z gola. Dośrodkował Michalik i tym razem asystował przy trafieniu Bartłomieja Poczobuta, który spokojnie przyjął piłkę i strzelił z pola bramkowego. Po 11 minutach Stal strzeliła na 5:0! Podał Patryk Małecki, a Kacper Sadłocha sfinalizował akcję. Sadłocha we wcześniejszej akcji trafił w słupek. Na koniec lania sosnowiczan swoje trafienie zaliczył jeszcze Paweł Oleksy, który "na raty" dobił piłkę odbitą przez Kosa po strzale Wiktora Kłosa...
Piłkarze Stali w szatni po meczu zrobili sobie takie zdjęcie
Dariusz Dudek (trener Zagłębia):
Wynik zasłużony. Wygrał zespół lepszy, Stal nas zdominowała. Czerwona kartka i szczególnie druga bramka zakończyły to spotkanie. Myśleliśmy, że będziemy w stanie odwrócić ten wynik. Powiedzieliśmy sobie, że nie możemy stracić trzeciej bramki, chcieliśmy wyjść z akcją i złapać kontakt. To trudny czas, te święta nie będą udane dla nas, dla zespołu i dla naszego klubu. Mam nadzieję, że wyjdziemy cało z tego trudnego okresu. Mamy jeszcze czas, aby zdobywać te punkty, gramy z trudnymi przeciwnikami. Mam nadzieję, że taki mecz się nie powtórzy.
Nie jest to prezent od zespołu, ale fakt jest taki czwarty mecz z rzędu dostajemy czerwoną kartkę. To jest dla mnie nie do przyjęcia, jest to nierozważne. Zespół musi brać na siebie większą odpowiedzialność, szczególnie w takim momencie. Taki faul nie powinien być na czerwoną kartkę. VAR, czerwona kartka, to już jego druga. To jest niedobre zachowanie mojego zespołu, czwarty mecz i czwarta kartka.
Jesteśmy w kryzysie. Czerwona kartka zakończyła ten mecz, nie byliśmy w stanie tego nadrobić. Dostaliśmy drugą bramkę po stałym fragmencie grając w dziesięciu przy nieodpowiedzialnym zachowaniu.
Mam nadzieję, że się odbijemy i w końcu wygramy. W poprzednich meczach brakowało szczęścia i wykończenia. Po prostu musimy się odnajdować się w sytuacjach podbramkowych. Pozostaje nam ciężka praca i nic więcej (źródło: zaglebie.sosnowiec.pl)
Stal Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec 6:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Bartosz Wolski (23), 2:0 Krzysztof Danielewicz (45+4), 3:0 Andreja Prokić (61), 4:0 Bartłomiej Poczobut (71), 5:0 Kacper Sadłocha (82), 6:0 Paweł Oleksy (90)
Stal: Krzysztof Bąkowski - Franciszek Polowiec, Kamil Pajnowski, Paweł Oleksy, Piotr Głowacki - Damian Michalik (72. Wiktor Kłos), Bartłomiej Poczobut, Krzysztof Danielewicz (72. Patryk Małecki), Bartosz Wolski (79. Szymon Kądziołka), Andreja Prokić (72. Kacper Sadłocha) - Ramil Mustafajew (62. Kacper Piątek).
Zagłębie: Mateusz Kos - Dawid Ryndak (76. Bartosz Chęciński), Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Jończy, Marcel Ziemann - Adrian Troć (46. Filip Borowski), Sebastian Bonecki (87. Mateusz Bodzioch), Meik Karwot, Dean Guezen (87. Wojciech Szumilas), Maksymilian Banaszewski (76. Marek Fabry) - Szymon Sobczak.
Czerwona kartka: Dominik Jończy (29' Zagłębie, za faul)
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 4.178
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
