Źródło: TVP/x-news
Stanisław Kaczmarek powiedział, że to co się dzieje w ostatnich dniach w związku z Mariuszem Trynkiewiczem, pogłębia jego traumę. – Jak go wypuszczą teraz we wtorek, to będzie kompletne załamanie – przyznał i dodał, że w domu ani jego żona, ani syn nie chcą rozmawiać o tragedii sprzed 26 lat. – Ja się coraz gorzej czuję. A on (Trynkiewicz –przyp. red.) nawet się tutaj nie pokaże, bo będzie się bał, żeby go ludzie nie zlinczowali – dodał.
Pan Stanisław powiedział, że raz widział matkę mordercy, ale uciekł z tego miejsca i nie chciał na nią „nawet spojrzeć”. Pytany czy jest w stanie wybaczyć Trynkiewiczowi, odparł zdecydowanie: – Absolutnie nie!