Bal tradycyjnie rozpoczął się od poloneza. Zatańczyło go w sumie 50 par, w pierwszej dyrektor szkoły Halina Kołodziejczyk oraz uczeń Wiktor Buras. To był polonez inny niż wszystkie. W połowie tańca panowie uklęknęli przed swoimi partnerkami i… wręczyli im róże. Ten oryginalny akcent wprowadził dużo świeżości do tradycyjnego układu poloneza.
Podczas wieczoru obecny był burmistrz Chęcin, Robert Jaworski. - Gratuluję, że dotarliście do tego momentu. Życzę wam, aby ten wieczór był chwilą radosnej zabawy. Cieszę się, że jest tu wiele osób aktywnych w życiu gminy Chęciny – mówił.
Zanim zabawa ruszyła na dobre wzniesiony został toast za pomyślność przyszłych maturzystów. Uczniowie podziękowali także kadrze pedagogicznej za opiekę i poświęcony czas. Później zabawa trwała w najlepsze.