Sukces Ukraińców na froncie: wielkie straty po rosyjskiej stronie

Joanna Grabarczyk
Opracowanie:
Ukraińcy zniszczyli Rosjanom także dwa czołgi.
Ukraińcy zniszczyli Rosjanom także dwa czołgi. FB/General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Prawie 60 sztuk rosyjskiego sprzętu wojskowego, w tym dwa czołgi, 17 dział i kompleks monitoringu Murom-M, nazywany potocznie "okiem Mordoru" - to wszystko w ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin udało się zniszczyć Ukraińcom walczącym z rosyjskim najazdem w okolicach Orihowa w południowej części linii frontu.

Spis treści

Potężny cios Ukraińców w rosyjską armię

Informację podały Siły Obronne Południowej Ukrainy, które doniosły, że straty po stronie rosyjskiej to m.in. 108 rosyjskich żołnierzy, system wyrzutni rakiet Grad, dwa czołgi, a także przeciwlotniczy system rakietowy Strela - 10. Celne uderzenie drona kamikadze unicestwiło także rosyjski system monitoringu Murom-M, co Siły Obronne Południowej Ukrainy uznały za największy sukces całej operacji.

Tradycyjnie, ponosząc straty, wróg wycofał się na swoje pierwotne pozycje. Nasi wojskowi w dalszym ciągu prowadzą kompleksowe działania mające na celu utrzymanie i wzmocnienie pozycji - stwierdzili przedstawiciele ukraińskiej armii w swoim komunikacie.

Czemu "oko Mordoru" to tak groźny sprzęt?

"Oko Mordoru", które udało się Ukraińcom unieszkodliwić, to zaawansowany system monitoringu , pozwalający na zobrazowanie terenu nawet odległego o 10 km oraz wykrywanie niezidentyfikowanych osób, a także identyfikację celów. System, będący prawdziwym popłochem partyzantów, potężnie utrudniał Ukraińcom podejmowanie działań bojowych i sabotażowych na tyłach wroga.

Źródło: polsatnews

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl