Święty Jan Paweł II pierwszy walczył z pedofilią w Kościele i nigdy jej nie chronił. Poruszający apel środowiska przyjaciół Papieża-Polaka

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
"Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, by - w zalewie bezzasadnych zarzutów - bronili dobrego imienia Jana Pawła II. Jednocześnie apelujemy do polskich biskupów, aby w sposób transparentny, uczciwy i efektywny wyjaśnili wszelkie zarzuty stawiane hierarchom i duchownym Kościoła Katolickiego w Polsce oraz doprowadzili do powszechnie oczekiwanego zadośćuczynienia ofiarom ich postępowania" - napisali w wydanym w czwartek oświadczeniu członkowie Stowarzyszenia "Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II". Środowisko to od połowy XX wieku gromadzi przyjaciół Karola Wojtyły oraz ludzi, którzy zostali przezeń ochrzczeni lub którym udzielił on sakramentu małżeństwa.

FLESZ - Kościół szybko traci autorytet

"Zarząd Stowarzyszenia “Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II”, którego członkowie przez dziesięciolecia zaprzyjaźnieni byli z ks. Wojtyłą - św. Janem Pawłem II, wyraża swoje głębokie zaniepokojenie i dezaprobatę wobec mediów i osób publicznych, które w ostatnim czasie próbują obarczyć Papieża Polaka odpowiedzialnością za tuszowanie zjawiska pedofilii w Kościele Powszechnym. Rozpowszechniane informacje są dowodem na niewiedzę lub złą wolę środowisk je szerzących" - czytamy w oświadczeniu.

Sygnowało je kilkudziesięciu członków Stowarzyszenia, w tym zarząd, na czele którego stoi Stefan Życzkowski, znany krakowski przedsiębiorca, współtwórca i prezes robotyzacyjnej firmy ASTOR i jedna z głównych twarzy Forum Przedsiębiorców Małopolski. Sam został ochrzczony przez Karola Wojtyłę, jego rodzice przyjaźnili się z Papieżem-Polakiem; zmarły 14 lat temu ojciec Michał był jednym z najwybitniejszych profesorów w historii Politechniki Krakowskiej, dziś przy ulicy jego imienia działa w Krakowie m.in. centrum Comarchu.

Autorzy oświadczenia przypominają, że w opublikowanym 10 listopada 2020 Raporcie Sekretariatu Stanu - Stolicy Apostolskiej, dotyczącym Theodore’a McCarrica, „nie ma żadnych informacji na temat tuszowania przez Jana Pawła II bezsprzecznych win byłego biskupa Waszyngtonu”.

[cyt Papież Polak był prekursorem walki z pedofilią w Kościele, za co otrzymał tytuł Człowieka Roku tygodnika Time w 1994 roku [/cyt]
- podkreślają sygnatariusze apelu (lista na końcu tekstu).

Czym jest Stowarzyszenie „Środowisko Karola Wojtyły”

Kto - oprócz rodziny Życzkowskich - tworzy „“Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II”? Ta kilkupokoleniowa grupa istnieje od początku lat 50. ubiegłego stulecia i skupiona była wokół księdza Karola Wojtyły.

Piszą o sobie tak: "Jako rodziny znamy Go przez dziesiątki lat, większość z nas od urodzenia. Udzielał nam sakramentów ślubu, chrztu, jeździliśmy z Nim w góry, na narty, kajaki. Byliśmy w żywym kontakcie i przyjaźniliśmy się z Nim, zarówno w Polsce, jak i za czasów, gdy był już w Watykanie. Niektórzy z nas towarzyszyli Mu w pielgrzymkach na różnych kontynentach, posługiwali np. jako lekarze. Na potwierdzenie tego mamy w naszym archiwum kilka tysięcy dokumentów: zdjęć, oryginalnych listów poruszających sprawy osobiste, a także dotyczące kwestii religijnych, społecznych i innych”.

Wśród członków Stowarzyszenia są liczni lekarze, naukowcy, przedsiębiorcy, prawnicy, nauczyciele, artyści, są rodziny z dziećmi, są też ludzie żyjący samotnie.

Można rzec, że pod względem upodobań politycznych stanowimy przekrój polskiego społeczeństwa. Jesteśmy niejednolici również pod względem wrażliwości i zaangażowania religijnego. Nie zawsze zgadzamy się ze sobą, co do oceny sytuacji w Polsce i na świecie, lecz mamy wiele okazji do wzajemnego konfrontowania swoich opinii

- wyjaśnia Stefan Życzkowski.

Dodaje, że mimo tak wielkiej różnorodności poglądów i zapatrywań, wszyscy członkowie środowiska zgodzili się, że muszą wspólnie wystąpić w obronie człowieka - świętego - którego tak dobrze znali. Powodem jest nawarstwienie w przestrzeni publicznej nieuprawnionych domysłów, insynuacji i zwykłych kłamstw na temat pontyfikatu Papieża-Polaka.

W 2013 roku Stowarzyszenie “Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II” powstało na gruncie prawa kościelnego. „Z całą mocą możemy zaświadczyć o głębokiej, prawdziwej i bezsprzecznie spójnej postawie Jana Pawła II, jako człowieka i jako kapłana. W swoim życiu wielokrotnie dawał świadectwo, że los ludzi pokrzywdzonych, cierpiących, ubogich i prześladowanych jest Mu szczególnie bliski. Jesteśmy przekonani, że wszelkie przypadki krzywdy najmniejszych, o których Ojciec św. wiedział, były przez Niego wnikliwie zbadane, a osoby pokrzywdzone zostały otoczone troską i miłością” - podkreślają członkowie Stowarzyszenia. I dodają:

„W ciągu naszego życiu mieliśmy wyjątkowe szczęście mogąc znać osobiście księdza Karola Wojtyłę, późniejszego biskupa, kardynała i papieża. Przez przez wiele lat cieszyliśmy się Jego przyjaźnią. Obecnie - działając w imię wierności prawdzie - odczuwamy potrzebę serca, aby dać o Nim świadectwo.”

Jan Paweł II a walka z pedofilią w Kościele Katolickim

Do oświadczenia dołączone jest opracowanie pt. „Jan Paweł II a walka z pedofilią w Kościele Katolickim”, Członkowie Stowarzyszenie “Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II” podkreślają w nim, że „oskarżenia kierowane pod adresem Jana Pawła II o tuszowanie pedofilii są szczególnie przykre i bezpodstawne, gdyż to właśnie papież rozpoczął metodyczną walkę z tym zjawiskiem na skalę kościoła powszechnego”.

Jan Paweł II zainicjował tę walkę w 1993 r. w związku z problemami ujawnionymi w Stanach Zjednoczonych, za co w roku 1994 otrzymał tytuł „Człowieka Roku” amerykańskiego tygodnika Time. Redakcja uzasadniała: „W roku, w którym tak wielu ludzi oglądało upadek wartości moralnych albo próbowało usprawiedliwić złe postępowanie, Papież Jan Paweł II z całą mocą głosił wizję prawego życia i wzywał świat do jej przyjęcia. Za tę jego niezłomność, czy też bezwzględność - jak powiedzieliby jego krytycy - został ogłoszony Człowiekiem Roku”.

W latach późniejszych Jan Paweł II podobne działania podjął w Irlandii. W kwietniu 2001, gdy zasięg problemów okazał się szerszy, ogłosił słynny dokument motu propio „Sacramentorum sanctitatis tutela”. Najważniejsze elementy tych działań to:
Podniesienie wieku ochronnego małoletnich do 18 lat;

Obowiązek natychmiastowego zgłaszania wszelkich podejrzeń dotyczących przestępstw seksualnych popełnianych przez ludzi kościoła bezpośrednio do Rzymu (poza Kongregacją ds. Duchowieństwa dodatkowo do Kongregacji Nauki Wiary kierowanej przez kard. Josepha Ratzingera).

Nie będąc zadowolonym z tempa tych działań Jan Paweł II w roku 2002 stanowczo skrytykował biskupów amerykańskich za zbyt opieszałe postępowanie i ostro potępił skandale seksualne (wobec tej „wstrząsającej zbrodni… ludzie muszą wiedzieć, że w stanie kapłańskim i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby nieletnich”).

Niemiecki tygodnik Der Spiegel już po śmierci Jana Pawła II pisał o Nim: „nie trzeba nawet dodawać, że nakazywał postępować jak najsurowiej wobec winnych pedofilii we własnych szeregach”.

McCarrick i Raport Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej z listopada 2020 - FAKTY kontra insynuacje

Analizując odpowiedzialność za nominację McCarricka należy pamiętać o kolejności zdarzeń: mianowanie go na kardynała nastąpiło w 2000 r., a pierwsze oskarżenie o wykorzystywanie seksualne małoletniego przez McCarricka wysunięto w roku 2017 – czyli ponad 12 lat po śmierci Jana Pawła II. Oto chronologia wydarzeń:

  • listopad 1999 r. - list od kard. Johna O’Connora zawierający jedynie ostrzeżenia bez dowodów;
  • Jan Paweł II zwraca się do abp. Giovanniego Battisty Re sekretarza Kongregacji ds. Biskupów, aby przesłał ten list do oceny osób, które znają realia amerykańskie, a zarazem by skierował prośbę do nuncjusza w USA abp. Gabriela Montalvo o przeprowadzenie śledztwa w tej sprawie;
  • maj 2000 r. - cztery raporty biskupów amerykańskich o McCarricku nie potwierdzające żadnych zarzutów;
  • kongregacja nadal prowadzi i rozeznaje tę sprawę, zbiera opinie, analizuje dokumenty, włącznie z listami O’Connora i McCarricka; w końcu, ponad dwa miesiące po liście McCarricka, przekazuje papieżowi do podpisu nominację (to de facto Kongregacja wskazuje kogo należy nominować);
  • papież podpisuje ją 14 października 2000.

Należy przy tym zwrócić uwagę, że nie tylko Watykan błędnie ocenił postać McCarricka. W latach 1996 - 2014 McCarrick współpracował z Departamentem Stanu i Radą Bezpieczeństwa Narodowego USA, a służby wywiadowcze nie uchroniły kolejnych prezydentów (Bill Clinton, George Bush, Barak Obama) przed pokazywaniem się w jego towarzystwie. McCarrick był traktowany w Stanach jako ekspert od walki z pedofilią, a w roku 2000 prezydent Clinton wręczył mu nagrodę Eleanor Roosevelt Human Rights Award.

Także amerykańskie media, które otrzymały materiały oskarżające McCarricka, nie były w stanie ustalić konkretnych faktów obciążających go. Co więcej, w roku 2002 redakcje New York Times, Washington Post oraz CNN uznały te informacje za niewiarygodne plotki i zawiesiły swoje śledztwa.

Raport Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej z listopada 2020 nie obciąża Jana Pawła II, lecz oskarża struktury dyplomatyczne, biurokratyczne i administracyjne w Kościele. Ponadto raport pokazuje, że Jan Paweł II działał transparentnie i stanowczo domagał się gruntownego zbadania wszelkich zarzutów. Przypadek byłego kardynała McCarricka to raczej dowód na biurokratyczną niewydolność służb watykańskich, niż na tuszowanie przypadków pedofilii przez papieża.

Cały świat, w tym także wymiar sprawiedliwości USA, o przestępstwach McCarricka dowiedział się dopiero w roku 2017, w 12 lat po śmierci papieża Jana Pawła II.

Lista sygnatariuszy oświadczenia - członków Stowarzyszenia “Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II”.

Zarząd: Wojciech Heydel, Wojciech Krupiński, Anna Pawełczyk, Emilia i Henryk Walczewscy, Stefan Życzkowski - prezes Stowarzyszenia

Członkowie Stowarzyszenia:

  • Lidia i Stanisław Abrahamowiczowie
  • Jacek Broel-Plater
  • Danuta Ciesielska
  • Urszula i Henryk Czubkowie
  • Agnieszka Czyżewska-Gidlewska
  • Agnieszka i Tadeusz Czyżewscy
  • Agata i Konrad Komnata
  • Zofia Krupińska
  • Paweł Malecki
  • Teresa i Piotr Maleccy
  • Dorota i Antoni Matuszko
  • Agnieszka Leszczyńska
  • Ewa i Adam Leszczyńscy
  • Małgorzata i Adam Piekara
  • Ewa i Janusz Riegerowie
  • Tadeusz Rostworowski SJ
  • Danuta Rybicka
  • Maria Rybicka
  • Grzegorz Rybicki
  • Małgorzata i Stanisław Rybiccy
  • Grzegorz Szewczyk
  • Bożena i Gabriel Turowscy
  • Dorota Turowska Heydel
  • Maciej Tyczyński
  • Ewa Wisłocka
  • Maria Wisłocka
  • Alina i Jan Wodnieccy
  • Renia i Michał Wojtulewiczowie
  • Andrzej Zieliński
  • Agnieszka Życzkowska
  • Jolanta i Karol Życzkowscy
  • Teresa Życzkowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stefan Życzkowski
20 listopada, 8:45, malek:

Stowarzyszenie "zapomina" o tym, że to właśnie Jan Paweł II w roku 1983 wprowadził nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, zastępujący Kodeks Pio-Benedyktyński z roku 1917. W poprzednim, kary za przestępstwa pedofilii były surowe i jasno określone. A w nowym zamiast tego mówi się jedynie o "sprawiedliwych karach". Czyny pedofile stały się mniejszym złem niż pomawianie duchownego o ich popełnienie. Jeżeli ktoś oczekuje uczciwej oceny, to nie może zaczynać jej od roku 1994 i udawać, że wcześniej nic nie było.

20 listopada, 10:55, Gość:

Święta to jest prawda a nie jp2

Adam Leszczyński

miłośnik prawa kanonicznego

1. We wczesnośredniowiecznych księgach pokutnych relacja seksualna z małoletnim jest traktowana jako jeden z poważnych grzechów, wymagających długiej pokuty (por. Baron, Pietras, 2011).

2. Średniowieczne sobory, których kanony dyscyplinarne zostały włączone do zbioru Corpus Iuris Canonici i obowiązywały aż do początku XX wieku, omawiały zazwyczaj łącznie różne wykroczenia natury seksualnej przeciwne naturze. Za takie przestępstwa groziło karne wykluczenie ze stanu duchownego.

3. Pierwszy Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. na czele listy przestępstw przeciwnych szóstemu przykazaniu Dekalogu wymieniał czyn popełniony z małoletnim poniżej 16 roku życia. Duchowny, który dopuściłby się takiego występku miał zostać karnie zawieszony w obowiązkach, należało wobec niego zadeklarować infamię, pozbawić go jakiegokolwiek urzędu, beneficjum, godności i zadania, a w cięższych przypadkach także usunąć ze stanu duchownego (por. Kan. 2359 § KPK, 1917).

4. Podobne rozwiązanie przyjął Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r., według którego duchowny dopuszczający się takiego czynu z „osobą małoletnią poniżej lat 16, powinien być ukazany sprawiedliwymi karami (patrz niżej), nie wyłączając w razie potrzeby wydalenia ze stanu duchownego” (Kan. 1395 § 2 KPK, 1983).

Kary sprawiedliwe to: kary poprawcze, czyli cenzury, wyliczone w kan. 1331-1333, oraz kary ekspiacyjne, o których mowa w Kan. 1336, oczywiście KPK 1983.

Uwaga: Motu proprio Jana Pawła II zmieniło wiek osoby wykorzystanej seksualnie na 18 lat, promulgowane 30.04.2001 r.

G
Gość

24 biskupów polskich kryło pedofilię...kto ich wyświęcił? czy jp2?...chcę wiedzieć! dosyć kłamstw!

j
jml13060
20 listopada, 12:28, jml13060:

W Warszawie inna grupa chce inaczej - usunięcia z przestrzeni publicznej JPII - pomników, nazw ulic, itp. Abp. Dziwisz wspólnie z JPII chronili z pozycji Watykanu lokalnych pedofili i pederastów w strukturach kk. Co by zrobił Pan Jezus gdyby się dowiedział, że jego uczniowie podążający za Nim są pedofilami krzywdzącymi dzieci? A inni są gejami zwalczającymi kobiety (w tym Maryję - matkę, Annę - babkę, Elżbietę - [wulgaryzm]kę, matkę Jana, Marię Magdalenę - miłą sercu Pana Jezusa kobietę i in.)? Nb. w ówczesnym Izraelu pozycja kobiety była bardzo mocna w rodzinie i społeczeństwie. Dowodzi tego relacja Pana Jezusa i Maryi. Pewnie pogoniłby to zgniłe towarzystwo i ... poszedł smutny pomodlić się znowu na pustynię. Z dala od tej zarazy. Są też ludzie, którzy bez względu na fakty będą trwali przy swoich sentymentach, vide podpisy pod apelem.

Ten wulgaryzm [sic!] wyłapany przez system to: "c i o t k a". Słowo wcale nie wulgarne.

j
jml13060

W Warszawie inna grupa chce inaczej - usunięcia z przestrzeni publicznej JPII - pomników, nazw ulic, itp. Abp. Dziwisz wspólnie z JPII chronili z pozycji Watykanu lokalnych pedofili i pederastów w strukturach kk. Co by zrobił Pan Jezus gdyby się dowiedział, że jego uczniowie podążający za Nim są pedofilami krzywdzącymi dzieci? A inni są gejami zwalczającymi kobiety (w tym Maryję - matkę, Annę - babkę, Elżbietę - [wulgaryzm]kę, matkę Jana, Marię Magdalenę - miłą sercu Pana Jezusa kobietę i in.)? Nb. w ówczesnym Izraelu pozycja kobiety była bardzo mocna w rodzinie i społeczeństwie. Dowodzi tego relacja Pana Jezusa i Maryi. Pewnie pogoniłby to zgniłe towarzystwo i ... poszedł smutny pomodlić się znowu na pustynię. Z dala od tej zarazy. Są też ludzie, którzy bez względu na fakty będą trwali przy swoich sentymentach, vide podpisy pod apelem.

G
Gość
20 listopada, 8:45, malek:

Stowarzyszenie "zapomina" o tym, że to właśnie Jan Paweł II w roku 1983 wprowadził nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, zastępujący Kodeks Pio-Benedyktyński z roku 1917. W poprzednim, kary za przestępstwa pedofilii były surowe i jasno określone. A w nowym zamiast tego mówi się jedynie o "sprawiedliwych karach". Czyny pedofile stały się mniejszym złem niż pomawianie duchownego o ich popełnienie. Jeżeli ktoś oczekuje uczciwej oceny, to nie może zaczynać jej od roku 1994 i udawać, że wcześniej nic nie było.

Święta to jest prawda a nie jp2

m
malek

Stowarzyszenie "zapomina" o tym, że to właśnie Jan Paweł II w roku 1983 wprowadził nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, zastępujący Kodeks Pio-Benedyktyński z roku 1917. W poprzednim, kary za przestępstwa pedofilii były surowe i jasno określone. A w nowym zamiast tego mówi się jedynie o "sprawiedliwych karach". Czyny pedofile stały się mniejszym złem niż pomawianie duchownego o ich popełnienie. Jeżeli ktoś oczekuje uczciwej oceny, to nie może zaczynać jej od roku 1994 i udawać, że wcześniej nic nie było.

Wróć na i.pl Portal i.pl