Sylwester z rodziną

Sonia Ross
Tej nocy wszyscy muszą szaleć ! Jeśli nie na balu, to w domu. Przygotuj sylwestrową zabawę razem z dziećmi i sąsiadami, którzy nie znaleźli opiekunki do swoich przedszkolaków. Nie trzeba kreacji. Wystarczy zeszłoroczny ciuch i papierowa czapeczka!

Zmieńcie mieszkanie w salę balową. Od tego zacznijcie. To łatwe: wystarczy porozwieszać balony i porozrzucać serpentyny, żeby poczuć nastrój karnawału. Przygotujcie też zestaw płyt z muzyką do zabawy. Ostatnio rekordy popularności znów bije Abba. Świetnie się przy niej bawią i dzieci, i dorośli. Przydadza sie tez nagrania muzyki poważnej (do sylwestrowego quizu dla dzieci). A jesli chodzi o kolacje: wskazane są drobne przekąski (tartinki, sałatki, meksykańskie chipsy z sosami). Znakomicie zastąpią bigos i pieczyste. Nie zapomnijcie o napoju, jakim dzieci przywitają Nowy Rok. To może być cola, ale Piccolo czyli "dziecięcy szampan" wzbudzi większy aplauz. Niektóre z zabaw wymagają przygotowania rekwizytów, ale ten niewielki wysiłek napewno zrekompensuje nam świetna zabawa.

Zacznij od kotylionów
Wieczór sylwestrowy zawsze warto zacząć od tańca z kotylionami. Te trzeba zrobić wcześniej, co może być świetną zabawą dla dzieci. Kotylionów powinno być tyle, ilu jest uczestników wieczoru, ale powinny one tworzyc pary. Na poczatku wieczoru dziewczynki i kobiety losują kotyliony z jednego koszyka, a chłopcy i z drugiego. Ci kto zrywylosowali kotyliony do parypierwszy taniec wuykonuja razem. Taniec z kotylionami świetnie rozgrzewa atmosferę, zbliża uczestników i zawiera element niepewności: kogo wylosuję?

Plotkowanie na dywanie

Po tańcach warto chwilę odpocząć. Przy... plotkach. Będziemy potrzebować zdjęć (mogą być wycięte z kolorowych czasopism) gwiazd filmowych, muzyki, sportu. Wcześniej musimy przygotować na ich temat różne informacje (np. czy Hannah Montana nosi perukę, Adam Małysz pochodzi z Wisły, a Paris Hilton jest blondynką). Dzieci uwielbiają śledzić losy idoli, ale zanim przygotujesz quiz, upewnijcie się, że ci bohaterowie są im na pewno znani. Pytania piszemy na karteczkach, a zdjęcia popularnych osób rozkładamy na podłodze w pokoju, aby łatwiej można było skojarzyć pytanie z twarzą. Każdy dostaje kartkę i długopis i pisze odpowiedzi na pytania. Wygrywa ten, kto ma najwięcej prawidłowych odpowiedzi.

Taniec z balonami
Przy drugiej zabawie jest dużo śmiechu. Potrzeba do niej tyle balonów, ile będzie par. Zabawa polega na umieszczaniu ich między głowami tańczących i nie zgubieniu! Poczatkow zadanie to wydaje sie prostem, bo muzyka jest wolna. Ale później gdy staje sie ona coraz szybsza, łatwo je zgubic. Wygrywa ta para, której uda się najdłużej utrzymać głowami swój balonik.

Taniec robotów

Mama i tata na czas jednego tańca zamieniają się w roboty. Automatycznie wykonują wszystkie ruchy, jakie karzą im zrobić dzieci, stojące na ich stopach i "sterujące" nimi. Chodzi o tak precyzyjne kierowanie robotami, żeby np. nie doszły do ściany, łazienki, drzwi wyjściowych itp...
Tylko w kółku
Na podłodze układamy koła z długich pasków lub szalików. Muszą być jednakowej wielkości. Pary, które biorą udział w zabawie, muszą tańczyć tak, żeby nie przekroczyć linii. Ci, ktorzy wysuną nogę poza linię, odpadają.

Gapa tańczy z misiem
Do tej zabawy przystępuje nieparzysta liczba uczestników. Ustawiamy się w kole i zaczynamy dziecięca wyliczankę, np. "...Ene due rabe..". Ten, na kim zakończymy liczenie, zatańczy z misiem, reszta dobiera się w pary. Ktoś włącza muzykę, pary wirują, a gdy muzyka cichnie, wszyscy muszą się rozłączyć. Gdy ponownie zabrzmi, pary znów łączą się. Ten, kto się zagapi, za partnera ma miśka.

Rajstopki Marcysi, śliniaczek Krzysia

Do tej zabawy musimy przygotować worek z różnymi ubraniami, zarówno dla dorosłych0, jak i dla dzieci. Włóżmy do niego sukienkę mamy, spodenki taty, getry nastoletniej siostry, śpioszki najmłodszego w rodzinie itp. Ustawiamy się w kole i włączamy muzykę. Worek "chodzi" z rąk do rąk a kiedy muzyka się urywa, ten który go akurat trzyma, musi szybko z niego coś wyciągnąć i założyć na siebie. Ma na to tylko chwilę, dopóki muzyka znów nie zabrzmi. Jeśli nie zdążył, odpada z gry. A worek ze śpioszkami krąży dalej. Wygrywa ten, komu zawsze udało się ubrać w wyciagnieta rzecz.

Walczyk z mumią

Ta zabawa wzbudza wiele radości. Dzielimy się na pary, a każda dwójka, dostaje jedną rolkę papieru toaletowego. Jedna osoba jest zawijaczem, a druga mumią. Warto zaznaczyć, że papier toaletowy, to materiał "bardzo stary i delikatny" i trzeba się z nim obchodzić ostrożnie. Na "trzy, cztery", zawijacze biegną do swoich mumii i owijają je od stóp do głów (oprócz twarzy) tak szybko, jak to tylko możliwe. Dla zwiększenia komicznego efektu, lepiej gdy ten, kto zawija jest niższy. Wygrywa ta para, która szybciej i dokładniej owinie partnera. Ale to nie koniec zabawy. Teraz włączamy szybką muzykę, i pary tańczą. Po kwadransie, kolejną nagrodę zdobywa ta dwójka, której "mumia" zachowała się w jak najlepszym stanie.

Wróć na i.pl Portal i.pl