Spis treści
Rajd mercedesem po A2
Skąd cała afera? Otóż na nagraniu wideo widać, jak kierowca prowadzący "wypasione" auto porusza się i wyprzedza innych użytkowników po pasie awaryjnym.
Nagranie z tego zdarzenia wywołało oburzenie opinii publicznej. Sprawą zajęła się policja, która poszukuje świadków i nowych nagrań.
Serwis pudelek.pl przypomina, że El Dursi nie zabrała głosu w sprawie i choć policja nie potwierdziła ostatecznie, że za kierownicą pojazdu siedziała prowadząca program "Hotel Paradise", to jedna ze znanych marek słynąca z produkcji m.in. torebek, postanowiła zakończyć współpracę z celebrytką.
Ostatecznie w nagranym wideo, opublikowanym w mediach społecznościowych El Dursi, celebrytka przyznała się, że prowadziła auto podczas szalonego rajdu zatłoczoną jak zawsze autostradą A2.
Co ją tak gnało? Otóż miała tego dnia wziąć udział w evencie. Jednak za późno wyjechała na spotkanie więc musiała nadrobić. Jak to się skończyło, widać na nagraniu wideo.
Co grozi El Dursi?
Samo wideo z rajdu zostało opublikowane przez kanał "Stop cham".
Co grozi El Dursi? Według policji, celebrytka może zostać ukarana co najwyżej mandatem w wysokości 5000 zł.
Na profilu "Bandyci drogowi" na portalu X pojawiły się sugestie, że Klaudia El Dursi powinna stracić prawo jazdy.
Kim jest Klaudia El Dursi?
El Dursi pochodzi z Bydgoszczy. Jej mama jest Polką, a tata pochodzi z Libii. Modelka wystąpiła w 8. edycji programu Top Model, gdzie w 2019 roku otrzymała Złoty Bilet. Próbowała też swoich sił w aktorstwie.