Szefowa klubu PO w sejmiku, Tatiana Sokołowska usunęła studia MBA w Collegium Humanum z CV. Certyfikat "okazał się ciężarem”

- Byłam bardzo dumna z tego tytułu, już nie jestem. Stąd moja decyzja o usunięciu uczelni z kwalifikacji. Pomyślałam sobie, że grzechy czy decyzje innych ludzi nie zostaną powodem, dla których będę się w jakikolwiek sposób tłumaczyć

- mówi Tatiana Sokołowska, kandydująca z ramienia Koalicji Obywatelskiej do sejmiku wojewódzkiego.

Afera w Collegium Humanum, posiadającym filię w Poznaniu, odbiła się w szerokim echem. Rektor uczelni Paweł C. - wraz z sześcioma współpracownikami - 21 lutego został zatrzymany z zarzutami korupcyjnymi.

To właśnie z rąk byłego rektora uczelni swój dyplom MBA otrzymała obecna szefowa klubu Platformy Obywatelskiej w wielkopolskim sejmiku.

- Wydawało mi się, że dyplom będzie wyróżnieniem, a okazał się ciężarem. To nie jest jedyny kierunek, który ukończyłam. Tak jak nasz prezydent Jacek Jaśkowiak, uczę się całe życie

- przekonuje Sokołowska.

15 marca Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu dwóch osób w związku z nielegalnym handlem dyplomami przez niepubliczną uczelnię wyższą Collegium Humanum. Zatrzymani mieli przyjąć korzyść majątkową w łącznej kwocie ponad 700 tys. złotych. Warto przypomnieć, że uczelnia prowadzi studia na kierunku MBA (Master Of Business Administration), który od 2017 roku jest przepustką do zasiadania w radach nadzorczych spółek skarbu państwa.

Tatian Sokołowska do 2019 roku była członkinią rady nadzorczej Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiFW), a swoje studia na poznańskiej uczelni zakończyła dopiero w 2021 roku. Na pytanie o wstąpienie do rady nadzorczej kandydatka KO odpowiada “niczego w życiu nie zakładam, niczego nie wykluczam, ani nie jestem w stanie przewidzieć.”

Szefowa klubu PO w wielkopolskim sejmiku całą kwotę za studia opłaciła z prywatnych pieniędzy, a podczas trwania edukacji nie dostrzegła nic niepokojącego.

- Nic szczególnie nie przykuło mojej uwagi. Otrzymałam, wszystko czego spodziewałam się po tej uczelni. Najważniejsze, że wszystko było zgodnie z zasadami, na które się umawialiśmy

- mówi Sokołowska.

- Mam nadzieje, że podniesione przeze mnie kompetencje, nie będą podważane

- dodaje kandydatka KO do sejmiku wojewódzkiego.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

Obserwuj nas także na Google News