Tak nabierają naiwnych "na złoto". Emgoldex, Global InterGold czyli nowe Amber Gold. "Stoły" to nowa nazwa piramidy finansowej

Leszek Waligóra
Gdy potencjalny klient trafia na ten tekst, namawiający go na inwestycję naganiacze mówią: ten dziennikarz musiał przepraszać, przegrał sprawę w sądzie. W rzeczywistości: nigdy nawet nie było pozwu. A przedstawiciele Emgoldex (od niedawna Global Intergold - choć może działać również pod inną nazwą) nadal werbują wszędzie, w internecie, w sklepach, namawiają rodziny i znajomych. Sami nawet wierzą, że wystarczy wpłacić 540 euro i przyprowadzić dwóch klientów, aby otrzymać sztabkę złota wartą 7 tysięcy euro. Wierzą, bo najczęściej sami już wpłacili pieniądze. Emgoldex to piramida finansowa: zysk bierze się z wpłat klientów. Żeby mógł zyskać jeden, 30 musi stracić. Firmę bada już UOKIK (wydał ostrzeżenie przed Global Intergold jako firmą, która może być piramidą finansową) i KNF. Ale winnych ciężko będzie dopaść: firma zarejestrowana jest w Dubaju. Osoby pozyskujące nowych członków do tego "interesu" twierdzą, że autor tego artykułu został skazany i musiał przeprosić za swoją publikację, żeby przypadkiem ktoś nie uwierzył w artykuł.

Zaczyna się niewinnie. Na moim komunikatorze w pracy miga ikonka: wiadomość od nieznanego użytkownika.

CZYTAJ KONIECZNIE: Emgoldex bezkarne? Ekspert: Prokuratura się zainteresuje, kiedy będzie za późno

- Witam serdecznie, X Y z tej strony. Nie mieliśmy okazji jeszcze się poznać, czy mogę przedstawić Tobie ciekawą propozycję biznesową?

XY podaje imię i nazwisko (kiedy dowiedział się, że jestem dziennikarzem, zabronił publikacji rozmowy), które dzięki internetowej wyszukiwarce pozwala szybko zidentyfikować go jako człowieka, który jeszcze do niedawna zajmował się "sprzedażą bezpośrednią".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Piramidy finansowe w Polsce: Zobacz największych oszustów! [ZDJĘCIA]

XY: Jestem właścicielem sklepu internetowego, międzynarodowej firmy z Monachium, zajmującej się obrotem złotem inwestycyjnym. Firma ta daje nam możliwość zarabiania całkiem dobrego wynagrodzenia.

Ta firma to Emgoldex. Dlaczego mam kupować u nich złoto, skoro w tej samej cenie mam je w znanych firmach?

- W Emgoldex płacą dodatkowo za polecanie do firmy klientów, czego nie robią banki czy mennice - tłumaczy "przedstawiciel".
Mój rozmówca obiecuje, że jeśli wpłacę 540 euro i znajdę nowych 2 klientów, to firma podaruje mi sztabkę złota, wartą 7000 euro! Cud?

Emgoldex: Szukaj wiatru w polu

Sprawdzam. "Międzynarodowa firma z Monachium" okazuje się bytem zarejestrowanym w... Dubaju. Dlaczego w Dubaju? Mój rozmówca tłumaczy, że to złote miasto i ma specjalną strefę ekonomiczną.

Czytaj też: Dlaczego wciąż nabieramy się na piramidy finansowe? [ROZMOWA]

Firma ma rzekomo setki tysięcy zadowolonych klientów w 200 krajach świata (nawet w USA i Japonii - twierdzi z dumą mój rozmówca).

Ale w Dubaju nie ma numeru telefonu ani adresu poczty elektronicznej, nie wiadomo, kto jest jej prezesem, a adres jej biura to w rzeczywistości skrzynka pocztowa. Adres korespondencyjny to również skrzynka pocztowa, ale... w Amsterdamie. Za to na stronie internetowej jest zdjęcie potężnego biurowca, choć, jeśli wierzyć opisom, "potężna firma" zajmuje tam jeden pokój. Mój rozmówca przekonuje, że mogę pojechać do Monachium, tak jak on i się przekonać.

Uwaga! Z powodu uporczywie powtarzających się komentarzy osób czerpiących zyski z opisywanej działalności, a zawierających treści reklamowe, nieprawdziwe bądź pomawiające - komentarze zostały zablokowane

.

Na stronie Emgoldex-Polska w czwartek znajduję formularz kontaktowy. Nikt nie odpowiada. W piątek na kolejnej stronie Emgoldex-Polska znajduję telefon do człowieka, który najpierw przedstawia się jako przedstawiciel, potem jako klient, na końcu mówi, że wcale nie zarabia, a przedstawicielem na Polskę jest "jakaś Polka z Hiszpanii".

Emgoldex: Jak stracić 540 euro

Jak działa firma? Według obietnic: jeśli nie znajdę dwóch klientów, mogę dopłacić i kupię sztabkę za 7 tysięcy euro albo zwrócą mi pieniądze. Prawie wszystko, bo firma potrąci sobie 40 euro kosztów... "prowadzenia strony". Ale nawet w prezentacjach mowa już o czymś innym.

"Eksperci" Emgoldex tłumaczą, że 40 euro potrącane jest zawsze. Na złoto idzie tylko 500 euro. Ale przyprowadzenie 2 klientów do firmy nie wystarcza na zarobienie 7 tysięcy euro. Zysk pojawi się dopiero, gdy każdy z tych dwóch przyprowadzi kolejnych dwóch, tamci - kolejnych, a ich klienci - kolejnych. Zarabia ten, kto stoi na szczycie piramidy - ale nie 7000 euro, tylko 3500. A właściwie jeszcze mniej, bo firma potrąca 7 procent dla tych, którzy w piramidzie stoją jeszcze wyżej.

Prezentacje mówią: zysk pochodzi z wpłat kolejnych klientów. Nie tłumaczą, z czego firma miałaby zwrócić im pieniądze, skoro już je wypłaciła.

Piszę do werbownika: To piramida finansowa!

- Znam zasady działania piramid i nie pchałbym się do tego - twierdzi mój rozmówca. Ale teraz mówi, że on jest tylko klientem Emgoldex. To ważne. Organizatorom piramid grozi więzienie. A klientom - nie.

Emgoldex na celowniku

Postępowania w sprawie Emgoldex toczą się już Estonii i w Polsce - od 12 marca tego roku sprawę bada Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Nasze działania są na wstępnym etapie, tzn. nie zostały postawione zarzuty, postępowanie ma na celu wyjaśnienie zasad działania programu Emgoldex - mówi Agnieszka Majchrzak, główny specjalista z biura prezesa UOKiK.

Własną analizę prowadzi Komisja Nadzoru Finansowego.

- Co do zasady zabronione jest w Polsce gromadzenie kapitału i obarczanie go ryzykiem bez odpowiedniej licencji, bo to czynność bankowa. Ale najpierw musimy sprawdzić, czy tak jest - mówi Maciej Krzysztoszek, rzecznik prasowy KNF. - W tym przypadku mamy jednak ograniczony dostęp do dokumentacji, bo w swoich analizach KNF może opierać się tylko na publicznie dostępnych materiałach. Jeśli jednak istnieje podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na działalności bez licencji KNF, to odpowiednie zawiadomienie jest składane do prokuratury.

Krzysztoszek wyjaśnia też absurd piramid finansowych: Gdyby każdy członek takiej piramidy miał zwerbować kolejnych 6 członków i każdy z nich kolejnych 6, to między 9 a 10 poziomem skończyłoby się społeczeństwo polskie. Przy 13 natomiast wyczerpałaby się ludność świata - mówi rzecznik KNF. W Emgoldex każdy członek musi przyprowadzić 2 nowych, a więc Polaków zabrakłoby "dopiero" w okolicach 24 poziomu.

Emgoldex nadal działa. Pozostaje pytanie: czy straci na nim więcej ludzi niż w Amber Gold?

Piramida finansowa
A Piramidy finansowe istnieją od lat, najsłynniejszą w Polsce była Bezpieczna Kasa Oszczędności Lecha Grobelnego, na świecie: piramida Madoffa (skazany na 150 lat więzienia)

Jak działa piramida?
* Zyski klientów są uzyskiwane z wpłat kolejnych klientów.

Ci, żeby coś zyskać - muszą przyprowadzić kolejnych i tak dalej. Nawet, gdyby do piramidy należeli wszyscy ludzie na świecie, ci, którzy przystąpią jako ostatni - stracą. Bo na nich nie będzie miał już kto wpłacać.
W Emgoldex stracą wszyscy, którzy przystąpią w trzech ostatnich turach - ale klientowi mówi się, że jest w pierwszej.
* Przedstawiciele Emgoldex twierdzą, że firma nie jest piramidą finansową. Na dowód pokazują schemat, który jest... odwróconą piramidą.

Fakty

* W Polsce organizowanie bądź kierowanie systemem sprzedaży lawinowej jest czynem nieuczciwej konkurencji zagrożonym karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Z tym, że namawiający do wstąpienia do Emgoldex twierdzą, że są tylko klientami. Prawo bankowe obciąża taką działalność karą do 3 lat lub 5 milionów złotych, ale... nie dotyczy złota. Handel złotem nie jest również licencjonowany.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl