„Taką politykę prowadził Tusk”. Prezes PiS Jarosław Kaczyński: To była koncepcja, którą mógłby wymyślić tylko ktoś w Moskwie

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
18.08.2023 warszawastart kampanii wyborczej pis pod haslem „bezpieczna przyszlosc polakow”n/z jaroslaw kaczynskifot. adam jankowski / polska press
18.08.2023 warszawastart kampanii wyborczej pis pod haslem „bezpieczna przyszlosc polakow”n/z jaroslaw kaczynskifot. adam jankowski / polska press Adam Jankowski
„To było skazanie wielkiej części Polski na okupację rosyjską, a może po prostu skazanie Polski na okupację” – powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Gazeta Polska" prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński. W ten sposób skomentował plan rządu PO-PSL obrony Polski na linii Wisły. Zdaniem prezesa PiS „to była koncepcja, którą mógłby wymyślić tylko ktoś w Moskwie, zastanawiając się, jak zrobić, żeby Polska, która teoretycznie jest w NATO, w rzeczywistości broniona była fikcyjnie. I to właśnie zrobiono”.

Kaczyński: Taką politykę prowadził Tusk

Jarosław Kaczyński dopytywany przez „Gazetę Polską”, czy „to było skazanie milionów Polaków na los mieszkańców Buczy i Irpienia”, odpowiedział: „Oczywiście”. Zdaniem prezesa PiS „to było skazanie wielkiej części Polski na okupację rosyjską, a może po prostu skazanie Polski na okupację, bo linia Wisły też byłaby za słaba”. „Miałoby to określone skutki polityczne dla państw Zachodu. Musiałoby się pojawić pytanie, co dalej z Polską, czy nie trzeba jej okroić? Bo przecież Rosjanie uważają, że to oni po II wojnie światowej dokonali ustępstw. Wygląda to tak, jakby zgadzano się na likwidację państwa polskiego w jego dzisiejszych granicach. Taką politykę prowadził Tusk” – mówił Jarosław Kaczyński.

Cały wywiad z prezesem PiS ukaże się w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska" w środę.

Plany obrony Polski na linii Wisły

W niedzielę w mediach społecznościowych pojawił się nowy spot Prawa i Sprawiedliwości, w którym minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wyjaśnia, jak niebezpieczne dla Polski były plany obrony terytorium naszego kraju na linii Wisły.

„Uwaga, uwaga! Rząd Tuska, w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski. Plan użycia Sił Zbrojnych, zatwierdzony przez ówczesnego szefa MON Klicha zakładał, że samodzielna obrona kraju potrwa maksymalnie dwa tygodnie, a po siedmiu dniach wróg dotrze do prawego brzegu Wisły” – mówił na nagraniu szef MON.

W spocie pojawiają się zdjęcia dokumentów, w tym fragmentów planu użycia Sił Zbrojnych RP w ramach samodzielnej operacji obronnej, zatwierdzony przez byłego szefa MON Bogdana Klicha. Minister Błaszczak powołuje się również na słowa byłego dowódcy generalnego Mirosława Różańskiego.

„Potwierdza to gen. Różański, były dowódca generalny. Dokumenty dobitnie pokazują, że Lublin, Rzeszów i Łomża mogły być polską Buczą. Prawo i Sprawiedliwość to zmieniło i będzie broniło każdego skrawka Polski” – powiedział w spocie Mariusz Błaszczak.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 69

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek
18 września, 10:18, Marek:

Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.

18 września, 12:03, ERROR 404:

Życzę Ci wszystkiego najlepszego ale nie zgadzam się z Twoją tezą, Niemcy od zawsze się wybielały, w szkłach jest przekaz że co złego to zrobili faszyści jakby Niemcy nie istniały a poza tym uważam że mają przetrącony kręgosłup moralny jak mawiał prof. Wolniewicz.

Powiem Ci, jak to wyglada w Niemczech. Przecietny Niemiec stara sie izolowac od tematow zwiazanych z hitleryzmem etc. Oni po prostu wychodza z zalozenia, ze takie smrody z przeszlosci powinny zalatwiac wladze kraju, ale tak na prawde nie wiedza, jak te wladze to zalatwiaja. Wiekszosc cos tam slyszala o jakichs reparacjach etc., ale uznaja, ze polityka miedzynarodowa, to sprawa rzadu, i rzad ma sie dogadywac, a zadaniem obywatela jest skupic sie na pracy i rodzinie, a nie politycznych sprawach. W Niemczech jest na prawde duza izolacja na plaszczyznie obywatel - polityka. Przynajmniej w Niedersachsen tak jest, ale jak jakis czas bylem na delegacji w Baden Württemberg, to mialem identyczne odczucia.

Nie wiem, czy to dobre, czy zle podejscie do zycia, nie mi to oceniac. Nasi sasiedzi tacy po prostu sa. 80 lat temu wielcy wojownicy, a dzis pacyfisci do przesady, nawet ciezko ich do sprzeczki sprowokowac.

Najgorsze jest to, ze ludzie - obywatele roznych krajow nie chca sie ze soba klocic ani prowadzic wojen. To cale zamieszanie robia rzady panstw, czesto decyzje podejmuje jedna osoba, bez pytania innych o zdanie.

M
Marek
18 września, 10:18, Marek:

Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.

18 września, 10:41, dama pik:

A ja żyję lepiej od ciebie..

i to w Polsce☝️ z rodziną!!! ..😂Jak się chce to wszędzie można!!!..🤸a jeszcze jedno..☝️ za granicę wyjeżdżamy kilka/naście razy w roku..🤷🙋 taka rodzinna pasją!!!..😂😂🤸🤸

Jezeli prowadzisz jakis biznes i udalo Ci sie zyc na wyzszym poziomie, to super. Ja nie mialem takich mozliwosci z wielu zyciowych wzgledow i porownuje poziom zycia w Polsce i Niemczech takiej "zwyklej" rodziny, pracujacej na przecietnym etacie, bo takich rodzin jest zdecydowana wiekszosc.

E
ERROR 404
18 września, 10:18, Marek:

Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.

Życzę Ci wszystkiego najlepszego ale nie zgadzam się z Twoją tezą, Niemcy od zawsze się wybielały, w szkłach jest przekaz że co złego to zrobili faszyści jakby Niemcy nie istniały a poza tym uważam że mają przetrącony kręgosłup moralny jak mawiał prof. Wolniewicz.

c
ciocia
18 września, 8:44, Ogrodnik:

15 - października tą całą folksdojczową chołotę razem z folksdojczem Donaldem Tuskiem pogonimy do Berlina na plantację szparagi

18 września, 8:45, dama pik:

Dokładnie tak!!!!..👏😂🤸‍♂️🤸‍♂️

18 września, 8:51, tak będzie:

Najemnicy kremla i Berlina będą gnić w opozycji do końca swoich dni. Nawet Berlin nie będzie ich sponsorował, bo nie ma nadziei na ponowne przejęcie władzy w Polsce.

18 września, 8:52, tak będzie:

Agentura to kaplica. Pogrzeb będzie kiedy powstanie Komisja ds. wpływów rosyjskich w Polsce.

18 września, 11:48, to fakt:

Tak będzie. Opozycja w Polsce jest skończona za agenturalną działaloność. Pokazali co potrafią - włos się jeży na głowie !

100 / 100. cała prawda.

c
ciocia
18 września, 11:00, PiS górą a PO na śmietnik:

Panie Jarosławie Polacy będą pamiętać przy wyborach że folksdojcz Donald Tusk to agentura i wysłannik układu Niemcy - Putin

18 września, 11:45, zefirek:

Tak będzie 15 Pażdziernika, bo Polacy nie są samobójcami. PO na śmietnik, albo do Berlina wooon.

Agenturze Kremla i Berlina został tylko niecały miesiąc na scenie politycznej. Komisja ds. wpływów rosyjskich w Polsce dobije to szemrane towarzystwo na wieki !!

E
ERROR 404
18 września, 11:09, Paranoja i Skleroza:

PO CO POLSCE rząd, który przez 8 lat, TYLKO NISZCZY POLSKĘ???? Po 8 latach, nie ZROBIŁ NIC KORZYSTNIEGO DLA POLSKI, tylko NISZCZY NASZ KRAJ I KONFLIKTUJE LUDZI!!!!

No popatrz a w zachodnich rankingach jesteśmy na podium, czary mary.

t
to fakt
18 września, 8:44, Ogrodnik:

15 - października tą całą folksdojczową chołotę razem z folksdojczem Donaldem Tuskiem pogonimy do Berlina na plantację szparagi

18 września, 8:45, dama pik:

Dokładnie tak!!!!..👏😂🤸‍♂️🤸‍♂️

18 września, 8:51, tak będzie:

Najemnicy kremla i Berlina będą gnić w opozycji do końca swoich dni. Nawet Berlin nie będzie ich sponsorował, bo nie ma nadziei na ponowne przejęcie władzy w Polsce.

18 września, 8:52, tak będzie:

Agentura to kaplica. Pogrzeb będzie kiedy powstanie Komisja ds. wpływów rosyjskich w Polsce.

Tak będzie. Opozycja w Polsce jest skończona za agenturalną działaloność. Pokazali co potrafią - włos się jeży na głowie !

z
zefirek
18 września, 11:00, PiS górą a PO na śmietnik:

Panie Jarosławie Polacy będą pamiętać przy wyborach że folksdojcz Donald Tusk to agentura i wysłannik układu Niemcy - Putin

Tak będzie 15 Pażdziernika, bo Polacy nie są samobójcami. PO na śmietnik, albo do Berlina wooon.

d
dama pik
18 września, 9:45, tfu:

Ten starzec, już całkiem stracił resztki świadomości.

18 września, 10:03, dama pik:

No właśnie rudy Donald taki jest!!!..🤨

Gonić rudego dziada!!!☝️

18 września, 10:48, Mateusz:

Kolejny przykład mowy nienawiści

"" @tfu

godzinę temu

Ten starzec, już całkiem stracił resztki świadomości.""

-----

No właśnie 100%mowa nienawiści oczywiście twojego ziomala @ tfu!!!!..😁😁😁

P
PiS górą a PO na śmietnik
Panie Jarosławie Polacy będą pamiętać przy wyborach że folksdojcz Donald Tusk to agentura i wysłannik układu Niemcy - Putin
d
dama pik
18 września, 10:18, Marek:

Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.

A ja żyję lepiej od ciebie..

i to w Polsce☝️ z rodziną!!! ..😂Jak się chce to wszędzie można!!!..🤸a jeszcze jedno..☝️ za granicę wyjeżdżamy kilka/naście razy w roku..🤷🙋 taka rodzinna pasją!!!..😂😂🤸🤸

F
Filip
18 września, 10:18, Marek:

Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.

Niemcy (niemieccy politycy) próbują podporządkować sobie Polskę. Wtrącają się w polskie wybory, promując jakby to źle nie wybrzmiało swojego człowieka, który już niejednokrotnie przekładał interes niemiecki nad polskie sprawy.

Nie miał oporów, aby zalać Polskę falą nielegalnych migrantów, a kiedy napotkał opór ze strony polskiego rządu nie miał skrupułów, aby na własny kraj nakładać gigantyczne kary za nie przyjęcie tych nielegalnych migrantów i w imię czego? - błędnej polityki UE, przed która polski rząd ostrzegał.

Jak twierdzisz, dobrze sobie mieszkasz w Niemczech, zapewne daleko od tych migranckich gett, których w Niemczech nie mało. Zapytaj jak mieszka się ludziom w sasiedztwie tych "Gości" od Merkel. Ja znam kilkoro Polaków będących w Niemczech i uwierz mi, Ci goście zza morza śródziemnego potrafią sprawić piekło, nie tylko samym mieszkańcom, ale tez policjantom w Niemczech.

M
Marek
Jak przyjezdzam do Polski odwiedzic rodzine, to czytam tak sobie czasami te artykuly, komentarze i nadziwic sie nie moge, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja i zyja niezbyt bogato, daja sie tak wrogo nastawic do Niemcow i to czlowiekowi, ktory jest calkowicie oderwany od rzeczywistosci i wszedzie musi znalezc sobie wroga. Ja zyje w Niemczech od 2006 roku, a od 2007 z najblizsza rodzina. Pracujemy w normalnych firmach, zarabiamy nie najwyzsze pensje na niemieckim rynku, ale tez nie najnizsze. Nikt, nawet najgorszy gamon przy najgorszej pracy, nie zarabia tu mniej jak 2000 euro miesiecznie. My zarabiamy wiecej z racji lat doswiadczenia, a prace mamy nieciezka i w bardzo dobrych warunkach. Pieniadze te wystarczaja na to, aby mieszkac w obszernym domu (wynajetym, ale tutaj to standard), jezdzic prawie nowymi zamochodami, bo 700 euro/mies. kredytu za dwa auta nie stanowi duzego obciazenia, chodzic w markowych ubraniach, normalnie zyc na dobrym poziomie i raz w roku wyjechac sobie z rodzina na dwa tygodnie w jakies cieple miejsce na swiecie. W Niemczech drozszy jest wynajem, paliwo i niektore media (ale tez pensje sa wiecej wyzsze, niz to drozsze), natomiast podstawowe produkty do zycia: spozywcze, jakas chemia domowa itd. kosztuja tyle samo, a nierzadko taniej. Nieprawda tez jest, ze Niemcy nie lubia Polakow, bo przez tyle lat zawsze spotykam sie z serdecznym nastawieniem, zarowno w pracy, jak i w zyciu towarzyskim. Normalni Niemcy - obywatele sa do nas nastawieni bardzo przyjaznie.

ja rozumiem polski rzad, ze chce walczyc o swoje, ale trzeba to robic za pomoca zdrowej konkurencyjnosci, a oni skupili sie do zasiewania u swoich wyborcow nienawisci do Niemiec, jako narodu. To jest bardzo niezrozumiale dzialanie. kiedys byla agresja, wojna, hitlerowcy itd., ale to bylo prawie 100 lat temu i tamci ludzie juz wiele lat nie zyja, a dzisiaj mamy nowa Europe, nowe pokolenia i powinnismy pielegnowac pokoj oraz zgode, bez wzgledu na konkurencje na wielu plaszczyznach.

Pozdrawiam wszystkich.
C
Cela
Komuchu ten twój baran zdradził taktykę wojskową NATO , za taką zdradę kula w łeb .....Scihowaj tych bezmózgowców do szafy , bo Polska zostanie , tylko na łasce Moskwy ..... Idiotów nie daje się na kluczowe stanowiska !!!!! Taktyka od roku 2000 ,zmieniała się wielokrotnie , bo zmieniała się sytuacja polityczna na Świecie.....A ty pampersie zostałeś z myśleniem w głębokiej komunie !!!!!!!!!!
d
dama pik
18 września, 9:51, Tomek:

Tusk sprzeda wszystko co się da i zrobi wszystko co mu każą.

Zgadza się!!!!..👍😂😂😂

Wróć na i.pl Portal i.pl