Tarnów. Pobicie nad Wątokiem, w ruch poszły nóż i pałka teleskopowa

FLESZ - Oficjalne wyniki z PKW - Duda prezydentem

Pobicie 19-latka miało miejsce na początku czerwca. Ze wstępnych informacji wynikało, że młody mężczyzna spacerował ulicą Nadbrzeżną Dolną, gdzie miało napaść na niego trzech mężczyzny. Agresorzy kopali i bili go, dodatkowo jeden z nich miał używać pałki teleskopowej.

- Następnie sprawcy pozostawili pokrzywdzonego na ulicy, wsiedli do swoich samochodów i oddalili się w różnych kierunkach. Całe zdarzenie widział świadek, który powiadomił dyżurnego tarnowskiej policji - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.

Na miejsce zostały skierowane patrole prewencji, które potwierdziły jedynie, że pobicie miało miejsce, natomiast pokrzywdzony nie zamierzał zgłaszać tego faktu tarnowskim stróżom prawa. Okazało się bowiem, że jest sympatykiem tarnowskiej drużyny piłkarskiej, a napastnicy to najprawdopodobniej pseudokibice drugiej tarnowskiej drużyny.

- Sprawą zajęli się „kryminalni”, którzy przez kilka tygodni ustalali okoliczności tego napadu. Analiza zebranego materiału dowodowego pozwoliła na ustalenie danych personalnych napastników. Okazali się nimi mieszkańcy Tarnowa oraz powiatu tarnowskiego w wieku 18-19 lat, pseudokibice tarnowskiej drużyny. Podczas przeszukania w miejscu zamieszkania zatrzymanych policjanci odnaleźli siekierkę, maczetę, styl oraz gazy oklejone naklejkami świadczącymi o przynależności do drużyny - dodaje Paweł Klimek.

Młodzi pseudokibice usłyszeli zarzut pobicia o charakterze chuligańskim określonym w art. 158 oraz art. 57a kodeksu karnego. Mężczyźni przyznali się do pobicia oraz wyjaśnili jego okoliczności. Zostali doprowadzeni do tarnowskiej prokuratury, gdzie dobrowolnie poddali się karze. Prokurator zastosował wobec nich środki wolnościowe w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji Tarnów-Centrum.