Tenczynek. Uzbrojony po zęby w miecz i dwa rewolwery leżał w rowie. To pijany 50-latek

Policjanci z Krzeszowic namierzyli mężczyznę i zatrzymali go. Usłyszał zarzut noszenia broni w stanie po użyciu alkoholu. Teraz funkcjonariusze sprawdzają czy rewolwery, które miał przy sobie wymagały zezwolenia, bo takowych mężczyzna nie posiadał.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek 28 lipca późnym wieczorem. Oficer dyżurny Komisariatu Policji w Krzeszowicach otrzymał zgłoszenie o tym, że w Tenczynku w rowie przy drodze, leży nietrzeźwy człowiek. Na miejsce wysłano patrol.

Mundurowi zastali leżącego w rowie mężczyznę, mającego problemy z poruszaniem się i komunikacją. Okazało się, że jest to 50-latek z Krakowa. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie… miecz nieznanego pochodzenia i dwa wystające z jego torby historyczne rewolwery, prawdopodobnie czarnoprochowe. 50-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Miecz i rewolwery policjanci zabezpieczyli - kom. Justyna Fil. oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Następnego dnia po zatrzymaniu mężczyzna usłyszał zarzut noszenia broni w stanie nietrzeźwości, co stanowi wykroczenie z Ustawy o broni i amunicji, które zagrożone jest karą aresztu albo grzywny. Rewolwery policjanci przekazali do badań biegłemu balistykowi, celem stwierdzenia czy wymagają posiadania zezwolenia. W przypadku kiedy okaże się, że wymagają zezwolenia, to 50-latek odpowie też za przestępstwo nielegalnego posiadania broni, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

FLESZ - Oczekiwania wobec rynku pracy w 2022 r.