Pamiętam słowa Morawieckiego, że to UE narzuca 23 proc. VAT na gaz. Europa zezwala na VAT w wysokości 5 proc. Dałoby to oszczędność ok. 1000 zł rocznie za ogrzewanie, dla przeciętnej polskiej rodziny – wskazywał Tusk.
Donald Tusk złożył również deklarację:
Złożymy na tym posiedzeniu Sejmu prosty projekt ustawy o tym, żeby VAT na gaz do końca tego toku był na poziomie 5 proc. I mam nadzieję, że przyniesie to ludziom ulgę. 5 proc. VAT na gaz to nie jest tandety populizm. Nie ma żadnego powodu, żeby spółki państwowe doiły budżety polskich rodzin – oznajmił przewodniczący PO.
Jednak do wypowiedzi byłego premiera odniosło się w serii wpisów na portalu społecznościowym PGNiG Obrót Detaliczny.
Donald Tusk twierdzi, że sprawdził dziś ceny na giełdzie i wynika z nich, że rachunek za gaz mógłby być w polskim domu 'o połowę niższy'. To oczywiste kłamstwo. Dziś cena na TGE (Towarowa Giełda Energii – przyp. red.) to około 313 zł, a my sprzedajemy gaz dla gosp. domowych za... 200,17 zł – i to OD PONAD ROKU – głosi post.
W kolejnym spisie czytamy, że „w 2022 r. ceny na giełdzie sięgały nawet 1500 zł/MWh, czyli 7x więcej! Jest to możliwe dzięki rządowemu zamrożeniu cen: w 2022 r. rząd wydał na zamrożenie rachunków 10 mld zł; w tym roku koszt będzie jeszcze wyższy - sfinansowany z budżetu państwa oraz PKN Orlen.
Panie Przewodniczący, chyba czas zacząć robić lepsze researche – podsumowuje ostatni wpis.
