TOP 10 inwestycji dla bogaczy. Biurowce, posiadłości, kamienice i luksusowe wille do kupienia od zaraz. Zobacz ile to kosztuje
lub
Zaczynamy skromnie od drewnianego domku w Bieszczadach. Podoba Ci się? To stylowy 6-pokojowy dom drewniany w Bykowcach u podnóża Gór Słonnych, w gminie Sanok, w powiecie sanockim, położony na dwóch działkach o łącznej powierzchni 38,08 ar. Budynek drewniany o powierzchni użytkowej 364 mkw., zbudowany w 2011 roku systemem szkieletowym, kryty blacho-gontem. Dom ma trzy kondygnacje mieszkalne, w tym poddasze użytkowe. Na parterze znajduje się salon, kuchnia z jadalnią, sypialnia połączona z łazienką, oddzielne WC. Na piętrze do dyspozycji 3 sypialnie i 2 łazienki z WC. Na poziomie piwnicy znajduje się pokój myśliwski, łazienka, garaż i kotłownia. ZOBACZ: serwis ogłoszeniowy gratka.pl
Piękna posiadłość, okazała kamienica w centrum miasta, czy willa w górach? A może biurowiec, który by przynosił regularny, duży dochód? Czy zainwestowałbyś duże pieniądze? Zobacz nasze subiektywne TOP 10 inwestycji w nieruchomości, które wpadły nam w oko w serwisie ogłoszeniowym gratka.pl. Uprzedzamy, chodzi o naprawdę duże pieniądze.
Podaj powód zgłoszenia
p
gdzie te wille? to coś na Gubałówce? rysunek z kompa? czy to pierwsze drewniane kryte jakimś badziewiem, a te niezwykłe okazje na zakup całych biurowców, jeżeli to jest taka okazja po co ktoś to sprzedaje?
R
To co i szkopki cenzurują wpisy dot. + lub -
R
Po wojnie zwinięta przez nasie państwo. Za Mazowieckiego sprzedana przez Wojewodę - PTTK za śmieszną kwotę 3,5 mln zł ( 350 PLN ), której szefem był działacz Unii Wolności. Następnie POszła dalej. Nikt z władzy nie zainteresował się czy spadkobiercy Pana Kłopotowskiego żyją i nie wypadałoby IM zadość uczynić czy to w formie zwrotu nieruchomości czy kwotowo w oparciu o dane biegłego co do wartości tej nieruchomości. Jak szkopy weszli do Lublina w 1939 r to oczywiście złapali "Europę" w swe łapska. Na szef powołali Polaka z Poznani. Był to paskudny typ ( ojciec tak pracował ) - walił pracowników Polaków po twarzy pięściami i miał z tego satysfakcję. I tak zleciało naszej "Europie" do dnia dzisiejszego. Firma pada bo władze puścili do Lublina zagraniczne hotele i w nosie mieli interes Polaków.
TOP terenów zielonych, które nabyli Ludzie z Wypchanymi Portfelami PO to, żeby natrząść grosiwa na zamianie ich przeznaczenia. Może i transakcje z Koziego Grodu miałyby szanse znaleźć się w takim zestawieniu.