Tragedia na służbie. Śmierć antyterrorysty na Zakrzówku

Amadeusz Calik
Amadeusz Calik
Andrzej Banaś / Polska Press
Tragedia nad zalewem Zakrzówek w Krakowie. W trakcie ćwiczeń z nurkowania, prowadzonych przez krakowskich antyterrorystów 35-letni funkcjonariusz stracił przytomność. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy medycznej mężczyzna zmarł.

Informację potwierdza starszy aspirant Dariusz Łach, dyżurny biura prasowego KWP Kraków. Do zdarzenia doszło we wtorek, 23 maja w trakcie ćwiczeń Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji na terenie zalewu na Zakrzówku.

- Policjant z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn stracił przytomność. Z pomocą natychmiast ruszyli obecni na miejscu funkcjonariusze, a następnie zespół ratownictwa medycznego. Pomimo prowadzonej reanimacji, 35-letni policjant zmarł - relacjonuje Łach.

Zmarły mężczyzna od dziewięciu lat pełnił służbę w policji.

Podczas akcji decyzję o użyciu broni podejmuje się w ułamku sekundy. Zależy od niej zdrowie i życie nie tylko osoby, która jest celem akcji, ale też kolegów i osób postronnych

Jak ćwiczą antyterroryści z Krakowa [ZDJĘCIA]

WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

n
nurek
masz problemy psychiczne
s
spec od wielkich hec
Człowieku uspokój się miejsce na ciebie w Tworkach już czeka , już panowie w białych kitlach idą po ciebie !!
G
Gosc
Alarm musi nastawiac
x
xyz
Niestety, przy okazji trzeba powiedzieć,że opieka medyczna nad funkcjonariuszami osiąga dno. W jednostkach nie ma lekarzy-funkcjonariuszy. Nikt nie zna specyfiki służby i urazów, dobrze, że nie ma typowej przestępczości z bronią p-ko policji bo byłby problem z ranami postrzałowymi czy od noży.W samych komisjach i szpitalach msw pracują lekarze którzy ani jednego dnia nie byli w mundurze. Brak obsady lekarskiej kontyngentów policyjnych. Wrażliwe dane f-szu wydziałów niejawnych at, wto.. dostępne są dla cywilnego personelu medycznego nie gwarantującego zachowania danych poufnych , wiedząc gdzie mieszka funkcjonariusz i gdzie służy.Potrzebny jest dramat aby góra to dostrzegła, dopiero wtedy jakiś decydent i reformator zza biurka dostrzeże wagę problemu. No, ale ważne żeby oni byli bezpieczni.
x
xxx
Kuba zawsze pozostaniesz w naszych sercach...
x
xxx
Kuba zawsze pozostaniesz w naszych sercach...
T
Tadek
Weź pigułkę.
t
trutty
Nieprzypadkowym jest ze niedaleko zalewu na Zakrzowku jest ulokowany jeden z najbardziej strzeżonych obiektów wojskowych Polsce. Mowa tutaj o jednostce w Pychowicach, kazdy ktory przejeżdżał ul. Norymberska widzial wysoki mur betonowy, kamery i strażników. Oficjalnie mieści sie tam dowództwo wojsk specjalnych ale obiekt ten ma inne znaczeni. Otoz jest to ośrodek komunikacji z obcymi przybyszami z innych rejonów wszechświata ktorzy monitorują nasza cywilizacje oraz pośrednio wpływają na to co dzieje sie na Ziemi. Obcy używają zalewu jako miejsce ladowania jako ze moga ukryć na dnie zalewu swoje pojazdy a pomiedzy obiektem w Pychowicach a zalewem na Zakrzowku ciągnie sie podziemny tunel używany przez obcych do spotkań z przedstawicielami rzadu i wojska. Policjant ktory nurkował zobaczył na dnie zalewu pojazd kosmiczny obcych i dlatego musial umrzec.
R
Rudy z Budy
Zakrzowek to miejsce przeklete. Malo kto juz pamieta ze dzisiejszy zalew powstał na miejscu dawnego kamieniołomu w ktorym pracowali więźniowie, byl to po prostu obóz ciężkiej pracy w ktorym komuniści z czasow Gomułki (dziadek Borysa Budki z PO)
męczyli i zabijali Polakow. Przed nimi w tym samym miejscu czynili to Niemcy (wlasciciele Gazety Krakowskiej) w czasie II Wojny. Zalew nalezy zamknac bo kazdego roku giną tam ludzie ktorzy sa tam wabieni jego pozornym urokiem ale w jego czeluściach czyha smierc.
Wróć na i.pl Portal i.pl