Informację o odnalezieniu ciała mężczyzny służby prasowe Park Narodowy Wielkiego Kanionu przekazały w opublikowanym w sobotę wieczorem komunikacie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 15.30. Wówczas Regionalne Centrum Komunikacyjne Wielkiego Kanionu otrzymało zgłoszenie o mężczyźnie, który spadł z krawędzi na zachód od szlaku Bright Angel Point. 44-latek prawdopodobnie się poślizgnął. W chwili zdarzenia był poza szlakiem.
W sprawie piątkowego zdarzenia dochodzenie prowadzi Służba Parków Narodowych.
Media przypominają, że to nie pierwszy tego typu wypadek w Parku Narodowym Wielkiego Kanionu. Tylko w tym roku w podobny sposób zginęło pięć osób. W czerwcu była to 41-letnia Kanadyjka. W kwietniu kobieta z Utah na prywatnej wycieczce łodzią zginęła po upadku w pobliżu Ledges Camp.
Pracownicy parku apelują do odwiedzających, aby byli przygotowani na upał i trzymali się wyznaczonych szlaków.
nps.gov, foxnews.com
