Tragiczny pożar w Szczecinie
Z płonącego mieszkania ewakuowano 4 osoby, w tym 14-letnie dziecko. Niestety jeden z mieszkańców zmarł.
Na czas akcji ulica Jagiellońska została wyłączona z ruchu.
- Mieszkanie - na 1. piętrze w oficynie - w którym doszło do pożaru spłonęło doszczętnie. Kamienica powyżej 1. piętra była zadymiona - mówi kpt. Franciszek Goliński ze szczecińskiej straży pożarnej.
Sytuacja była na tyle poważna, że zdecydowano o wysłaniu śmigłowca LPR.
– Nasz śmigłowiec wylądował, ale poszkodowani trafili do szpitala karetkami. Start kolejnego zespołu ratowniczego z Zielonej Góry został odwołany – poinformowała nas Justyna Sochacka z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W akcji brały udział 4 zespoły ratownictwa medycznego.
- Trzy osoby, w tym 14-letnie dziecko, trafiły do szpitala. Jedna osoba poszkodowana pozostała na miejscu – powiedziała Maria Flisznik z WSPR w Szczecinie.
- Trwa akcja dogaszania. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru - mówi kpt. Franciszek Goliński ze szczecińskiej straży pożarnej.
Przyczyny pożaru ustalą biegli.
Tragiczny pożar przy ul. Jagiellońskiej w Szczecinie. Nie ży...
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
