Do tragicznego pożaru mieszkania w bloku na 10. piętrze w Knurowie doszło dokładnie o godz. 00:38. To godzina rozpoczęcia akcji ratowniczej strażaków z Knurowa.
Pożar objął całe mieszkanie na 10. piętrze w budynku mieszkalnym, 11 piętrowym.
Z budynku ewakuowano ok. 120 osób. Poszkodowane zostały 3 osoby, w tym 1 osoba poniosła śmierć.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 0:37. Pierwszy zastęp strażaków przybył na miejsce już po 5 minutach - relacjonuje Andrzej Bąk, zastępca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Knurowie. - Ze względu na silne zadymienie i mocno rozwinięty pożar musieliśmy wezwać pomoc. W akcji ratowniczej brało udział 9 zastępów i 30 strażaków - dodaje Andrzej Bąk.
Strażacy zdecydowali o ewakuacji całego budynku. 120 osób musiało opuścić wieżowiec. Niestety jedna osoba zginęła w płomieniach.
- To 45 - letni mężczyzna lokator mieszkania w, którym wybuchł pożar - informuje Andrzej Bąk. Dodaje, że pozostałe dwie osoby, które odwieziono do szpitala nie odniosły żadnych obrażeń. - To osoby starsze, mające problemy z poruszaniem, lekarz zadecydował o hospitalizacji ze względu na silny ładunek stresu, który wystąpił u tych osób.
Obecnie miejsce pożaru zostało przekazane zarządcy budynku, na miejscu czynności wykonuje także prokurator.
Jak podają strażacy, prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia