
Tragiczny wypadek na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Nie żyje motocyklista

Podaj powód zgłoszenia
21 października, 9:15, kierowca motocykla:
Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.
Też jestem motocyklistom i puszka też jeżdżę, po prostu w terenie zabudowanym nie warto odkręcić bo wymuszenia były i będą, szkoda chłopaka ale jak [wulgaryzm]ć lubił to doszło do tragedii
21 października, 10:11, Irek:
Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje
Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?
21 października, 10:27, Gość:
Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.
21 października, 17:08, Gość:
?????
Panie zlituj się.
Co za ciemnota się tu wypowiada
Co za specjaliści od ścigaczy ?
Co za intelektualnie wybitni kierowcy.
Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”
Wina kierowcy osobówki !
Tyle !!!
Przez typa zginął człowiek !!!
Czarno na białym
Nieważne na jakim motocyklu jechał.
Tępota się szerzy.
A pisz sobie co chcesz. I tak będzie prowadzone postępowanie. Koledzy, krewni, znajomi, mogą sobie ferować swoje wyroki.
21 października, 10:11, Irek:
Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje
Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?
21 października, 10:27, Gość:
Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.
21 października, 17:08, Gość:
?????
Panie zlituj się.
Co za ciemnota się tu wypowiada
Co za specjaliści od ścigaczy ?
Co za intelektualnie wybitni kierowcy.
Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”
Wina kierowcy osobówki !
Tyle !!!
Przez typa zginął człowiek !!!
Czarno na białym
Nieważne na jakim motocyklu jechał.
Tępota się szerzy.
Wina kierowcy bo motocyklista jechał ponad setkę.Super.Szukał guza i znalazł .Trochę wyobraźni nie zaszkodzi.
Mój kolega ze szkoły. Szkoda chłopaka. Był naprawdę dobrym chłopskiem...[*]
20 października, 22:55, Gość:
Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?
21 października, 8:07, Gość:
Dziennikarze Nowin nie są sędziami, i to nie oni ferują wyroki.
Po drugie, te ustalenia są wstępne. Po trzecie, wiesz co to przyczynienie się do winy/wypadku?
A Ty jesteś policjantem , prokuratorem czy tworzyłeś kodeks ruchu drogowego ? ?
21 października, 10:11, Irek:
Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje
Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?
21 października, 10:27, Gość:
Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.
Rodzice Ci jeszcze pampersa zakładają ?
Karmią?
Pajac.
Kup sobie czoperaaaaaaaaaa???, bezpieczny ????
21 października, 10:11, Irek:
Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje
Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?
21 października, 10:27, Gość:
Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.
?????
Panie zlituj się.
Co za ciemnota się tu wypowiada
Co za specjaliści od ścigaczy ?
Co za intelektualnie wybitni kierowcy.
Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”
Wina kierowcy osobówki !
Tyle !!!
Przez typa zginął człowiek !!!
Czarno na białym
Nieważne na jakim motocyklu jechał.
Tępota się szerzy.
21 października, 10:59, cil:
[wulgaryzm] szmambo jak zwykle wybiło.
Ej, pajace. To kierujący autem nie ustąpił pierwszeństwa. Wio do podstawówki nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
21 października, 11:36, Gość:
Czytamy ze zrozumieniem, ale też znamy przepisy oraz prawo. Pierwszeństwo nie upoważnia do jazdy z nadmierną prędkością.
Kiedyś było tak, że mogłeś śmigać ile fabryka dała, ktoś ci wyjechał z podporządkowanej, był winny, koniec kropka. Teraz musisz sam przestrzegać limitu prędkości, nie łamać innych przepisów, żeby nie zostać uznanym współwinnym.
Od kiedy jeste taki mądry .Ucz się. Synu,bo jeszcze dużo nie wiesz.
Współczucia dla rodziny,to był dobry i rozsądny chłopak
[wulgaryzm] szmambo jak zwykle wybiło.
Ej, pajace. To kierujący autem nie ustąpił pierwszeństwa. Wio do podstawówki nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
21 października, 10:11, Irek:
Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje
Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?
Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.
21 października, 09:15, kierowca motocykla:
Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.
Wyważona, rozsądna wypowiedź.
Kolega tamtędy przejeżdżał. Prędkość motocyklisty musiała być spora, ponieważ słup sygnalizacji świetlnej był nie tylko odchylony, ale wygięty po uderzeniu ciała. Na zdjęciach tego nie widać, zasłania parawan.
Szkoda młodego człowieka, niestety wypadki niczego ich nie uczą. Praw fizyki nie oszukają.
Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.
20 października, 22:55, Gość:
Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?
Dziennikarze Nowin nie są sędziami, i to nie oni ferują wyroki.
Po drugie, te ustalenia są wstępne. Po trzecie, wiesz co to przyczynienie się do winy/wypadku?
Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?