Tragiczny wypadek na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Nie żyje motocyklista

Krzysztof Kapica
Wypadek miał miejsce w niedzielę na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie.- Kierujący volkswagenem nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu motocyklem Suzuki. Doszło do zderzenia, 22-letni motocyklista przeleciał przez pas zieleni. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.Motocykl uległ spaleniu. Na miejscu wypadku pracują policjanci.
Wypadek miał miejsce w niedzielę na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie.- Kierujący volkswagenem nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu motocyklem Suzuki. Doszło do zderzenia, 22-letni motocyklista przeleciał przez pas zieleni. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.Motocykl uległ spaleniu. Na miejscu wypadku pracują policjanci. Krzysztof Kapica
Do tragedii doszło na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Zginął 22-letni motocyklista. Na miejscu zdarzenia pracują policjanci.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tragiczny wypadek na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Nie żyje motocyklista - Nowiny

Komentarze 28

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 października, 9:15, kierowca motocykla:

Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.

Też jestem motocyklistom i puszka też jeżdżę, po prostu w terenie zabudowanym nie warto odkręcić bo wymuszenia były i będą, szkoda chłopaka ale jak [wulgaryzm]ć lubił to doszło do tragedii

G
Gość
21 października, 10:11, Irek:

Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje

Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?

21 października, 10:27, Gość:

Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.

21 października, 17:08, Gość:

?????

Panie zlituj się.

Co za ciemnota się tu wypowiada

Co za specjaliści od ścigaczy ?

Co za intelektualnie wybitni kierowcy.

Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”

Wina kierowcy osobówki !

Tyle !!!

Przez typa zginął człowiek !!!

Czarno na białym

Nieważne na jakim motocyklu jechał.

Tępota się szerzy.

A pisz sobie co chcesz. I tak będzie prowadzone postępowanie. Koledzy, krewni, znajomi, mogą sobie ferować swoje wyroki.

G
Gość
21 października, 10:11, Irek:

Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje

Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?

21 października, 10:27, Gość:

Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.

21 października, 17:08, Gość:

?????

Panie zlituj się.

Co za ciemnota się tu wypowiada

Co za specjaliści od ścigaczy ?

Co za intelektualnie wybitni kierowcy.

Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”

Wina kierowcy osobówki !

Tyle !!!

Przez typa zginął człowiek !!!

Czarno na białym

Nieważne na jakim motocyklu jechał.

Tępota się szerzy.

Wina kierowcy bo motocyklista jechał ponad setkę.Super.Szukał guza i znalazł .Trochę wyobraźni nie zaszkodzi.

G
Gość

Mój kolega ze szkoły. Szkoda chłopaka. Był naprawdę dobrym chłopskiem...[*]

G
Gość
20 października, 22:55, Gość:

Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?

21 października, 8:07, Gość:

Dziennikarze Nowin nie są sędziami, i to nie oni ferują wyroki.

Po drugie, te ustalenia są wstępne. Po trzecie, wiesz co to przyczynienie się do winy/wypadku?

A Ty jesteś policjantem , prokuratorem czy tworzyłeś kodeks ruchu drogowego ? ?

G
Gość
21 października, 10:11, Irek:

Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje

Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?

21 października, 10:27, Gość:

Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.

Rodzice Ci jeszcze pampersa zakładają ?

Karmią?

Pajac.

Kup sobie czoperaaaaaaaaaa???, bezpieczny ????

G
Gość
21 października, 10:11, Irek:

Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje

Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?

21 października, 10:27, Gość:

Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.

?????

Panie zlituj się.

Co za ciemnota się tu wypowiada

Co za specjaliści od ścigaczy ?

Co za intelektualnie wybitni kierowcy.

Hejterzy i „wrogowie ścigaczy”

Wina kierowcy osobówki !

Tyle !!!

Przez typa zginął człowiek !!!

Czarno na białym

Nieważne na jakim motocyklu jechał.

Tępota się szerzy.

G
Gość
21 października, 10:59, cil:

[wulgaryzm] szmambo jak zwykle wybiło.

Ej, pajace. To kierujący autem nie ustąpił pierwszeństwa. Wio do podstawówki nauczyć się czytać ze zrozumieniem.

21 października, 11:36, Gość:

Czytamy ze zrozumieniem, ale też znamy przepisy oraz prawo. Pierwszeństwo nie upoważnia do jazdy z nadmierną prędkością.

Kiedyś było tak, że mogłeś śmigać ile fabryka dała, ktoś ci wyjechał z podporządkowanej, był winny, koniec kropka. Teraz musisz sam przestrzegać limitu prędkości, nie łamać innych przepisów, żeby nie zostać uznanym współwinnym.

Od kiedy jeste taki mądry .Ucz się. Synu,bo jeszcze dużo nie wiesz.

G
Gość

Współczucia dla rodziny,to był dobry i rozsądny chłopak

c
cil

[wulgaryzm] szmambo jak zwykle wybiło.

Ej, pajace. To kierujący autem nie ustąpił pierwszeństwa. Wio do podstawówki nauczyć się czytać ze zrozumieniem.

G
Gość
21 października, 10:11, Irek:

Moi rodzice nigdy nie chcieli siezgodzic zebym mial motocykl. Mieli racje

Teraz swoim dzieciom tez nie bede na to pozwalal. Predzej doloze do samochodu ?

Masz rację, aczkolwiek największy problem stanowią ci na ścigaczach, reszta motocyklistów jeździ z głową.

G
Gość
21 października, 09:15, kierowca motocykla:

Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.

Wyważona, rozsądna wypowiedź.

Kolega tamtędy przejeżdżał. Prędkość motocyklisty musiała być spora, ponieważ słup sygnalizacji świetlnej był nie tylko odchylony, ale wygięty po uderzeniu ciała. Na zdjęciach tego nie widać, zasłania parawan.

Szkoda młodego człowieka, niestety wypadki niczego ich nie uczą. Praw fizyki nie oszukają.

k
kierowca motocykla

Cóż, szkoda dzieciaka. Prawda jest taka, że wielu tych młodych motocyklistów na drodze przesadza, zdaje im się, że są nieśmiertelni. Z drugiej strony wielu kierowców samochodów nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie przyśpieszenia mają współczesne motocykle i źle oceniają odległość, stąd te wymuszenia. Jeżdżę samochodem od 37 lat a motocyklem od 36 i zawsze powtarzam - jadąc motocyklem musisz być podwójnie skoncentrowany i myśleć za siebie i za innych uczestników ruchu.

G
Gość
20 października, 22:55, Gość:

Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?

Dziennikarze Nowin nie są sędziami, i to nie oni ferują wyroki.

Po drugie, te ustalenia są wstępne. Po trzecie, wiesz co to przyczynienie się do winy/wypadku?

G
Gość

Artykuł wyraźnie mówi ,ze winny jest kierowca samochodu więc po co ta fala nienawiści względem motocyklisty? Taka zawiść?

Wróć na i.pl Portal i.pl