- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 42-latek wsiadł na quada i nim pojechał - relacjonuje st. sierż. Agnieszka Łukaszek, rzecznik prasowy powiatowego komendanta policji w Sławnie. - W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, który musiał przekoziołkować. Świadkowie relacjonowali, że ostatecznie quad stanął na cztery koła, a mężczyzna leżał obok niego. Wyglądało to tak, jak by naprawiał defekt.
Niestety, okazało się, że 42-latek był nieprzytomny. Wezwano pogotowia ratunkowe i policję.
- Próba reanimacji się nie powiodła. Mężczyzna zmarł. Prokurator zarządził sekcję zwłok. - mówi st. sierż. Agnieszka Łukaszek.
Dodaje, że w tragedii nie brał udziału żaden inny pojazd, czy pieszy. Mówi też, że zmarły nie miał na głowie kasku.
Najtragiczniejsze wypadki na Pomorzu w 2017 roku
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: