Spis treści
Taką informację przekazała szwajcarska gazeta Blick. Papież wcześniej ujawnił, że już przygotował swój grób, ale jego lokalizacja i samej trumny zrywałoby z dotychczasową tradycją.
Papież od tygodnia przebywa w szpitalu
Nastąpiło to po tym, jak Franciszek tydzień temu trafił do rzymskiego szpitala Gemelli z powodu silnego bólu w klatce piersiowej.
Lekarze zdiagnozowali u niego „złożoną” infekcję dróg oddechowych i zabronili udziału w spotkaniach, a Watykan odwołał lub przełożył audiencje papieskie.
Kardynał Angelo Comastri mówił stacji Rai o stanie papieża: „Franciszek jest bardzo spokojny. Jego los jest w rękach Pana”.
Według Politico dwie osoby bliskie papieżowi twierdzą, że Franciszek powiedział im, że „tym razem może nie zdążyć”.
Być może świadom braku czasu postanowił „zawiązać luźne końce” i zapewnić kontynuację swego dziedzictwa we wrażliwym momencie dla Kościoła katolickiego.
Groźna infekcja dróg oddechowych papieża
Medycy stwierdzili, że papież Franciszek cierpiał na wielobakteryjną infekcję dróg oddechowych, co oznacza, że w jego drogach oddechowych była mieszanka wirusów, co doprowadziło do podwójnego zapalenia płuc.
Watykan nie przekazał informacji o reakcji Franciszka na którykolwiek z podanych mu leków poza informacją, że nie ma gorączki.
Brak gorączki to nienajlepszy sygnał
Doktor Carmelo D'Asero, rzymski ekspert ds. chorób zakaźnych i geriatrycznych, mówił, że brak gorączki u Franciszka niekoniecznie jest pozytywną rzeczą, biorąc pod uwagę powagę jego infekcji.
Wysoka gorączka jest oznaką odpowiedzi immunologicznej na patogen” – stwierdził. „Niska gorączka i poważna infekcja oskrzeli… jest oznaką zmniejszonej odpowiedzi immunologicznej i dlatego martwimy się bardziej.
– Może gdyby miał gorączkę, byłoby lepiej, dodał.. Watykan nie podał wskazówek, jak długo papież może pozostać w szpitalu.